Inspekcja pracy uważnie sprawdzi zawarte umowy i wypłaty stawek. Wiele jej wizyt będzie związanych z nowymi przepisami
Uchwalona w ostatnich dniach, po przyjęciu przez Sejm poprawek Senatu,
ustawa ograniczająca handel w niedziele oznacza nowe zadania dla
Państwowej Inspekcji Pracy (PIP). Niewykluczone, że zmienią one
częściowo jej tegoroczne plany kontrolne. Na razie inspekcja zapowiada
przeprowadzenie w tym roku 72 tys. kontroli. Znów — jak do tej pory —
skupi się na najbardziej wrażliwych obszarach prawnej ochrony pracy, a
także związanych z bezpieczeństwem oraz ochroną życia i zdrowia
pracowników. Część z tych działań składa się na długofalowe programy PIP.
Artykuł dostępny dla subskrybentów i zarejestrowanych użytkowników
REJESTRACJA
SUBSKRYBUJ PB
Zyskaj wiedzę, oszczędź czas
Informacja jest na wagę złota. Piszemy tylko o biznesie
Poznaj „PB”
79 zł7,90 zł/ miesiąc
przez pierwsze 3 miesiące
Chcesz nas lepiej poznać?Wypróbuj dostęp do pb.pl przez trzy miesiące w promocyjnej cenie!
Inspekcja pracy uważnie sprawdzi zawarte umowy i wypłaty stawek. Wiele jej wizyt będzie związanych z nowymi przepisami
Uchwalona w ostatnich dniach, po przyjęciu przez Sejm poprawek Senatu,
ustawa ograniczająca handel w niedziele oznacza nowe zadania dla
Państwowej Inspekcji Pracy (PIP). Niewykluczone, że zmienią one
częściowo jej tegoroczne plany kontrolne. Na razie inspekcja zapowiada
przeprowadzenie w tym roku 72 tys. kontroli. Znów — jak do tej pory —
skupi się na najbardziej wrażliwych obszarach prawnej ochrony pracy, a
także związanych z bezpieczeństwem oraz ochroną życia i zdrowia
pracowników. Część z tych działań składa się na długofalowe programy PIP.
WŁAŚCICIEL ZA KASĄ:
Ograniczenia handlu w niedziele zaczną się od marca tego roku. W dniu zakazu prowadzenia sprzedaży za ladą czy przy kasie może stanąć tylko właściciel sklepu. PIP będzie to sprawdzać — tak jak do tej pory kontrolowała, czy handlowcy ściągają pracowników do pracy w święta.
Bloomberg
W budownictwie o dzieło
W tym roku nadal będzie kontynuowany — realizowany od 2016 r. — plan
sprawdzania, czy pracodawcy stosują prawidłowe zasady zatrudniania o
charakterze cywilnoprawnym. Takim kontrolom są poddawane zwłaszcza
przedsiębiorstwa budowlane, a także firmy działające w gastronomii,
hotelarstwie oraz agencje ochrony osób i mienia.
W 2016 r. (danych za ubiegły rok jeszcze brak) np. w budownictwie
przeanalizowano ponad 3,9 tys. takich umów, z czego ok. 2,6 tys. to
zlecenia, ponad 1,1 tys. — to kontrakty o dzieło, a 149 zawarto z
osobami fizycznymi prowadzącymi działalność gospodarczą.
Inspektorzy pracy mieli zastrzeżenia do 37,7 proc. zbadanych umów,
zawartych w 486 podmiotach. Stwierdzili, że miały one cechy
charakterystyczne dla stosunku pracy. Wyniki kontroli okazały się jednak
statystycznie lepsze od prowadzonych w branży budowlanej w 2015 r.,
kiedy zakwestionowano niemal 49 proc. sprawdzonych przypadków pracy na
tzw. śmieciówkach. Nie zmienił się jednak jeden z głównych powodów
takich nieprawidłowości.
Według corocznych sprawozdań PIP z działalności, przyczyn należy
upatrywać w próbach minimalizowania kosztów zatrudnienia. Przedsiębiorcy
próbują też „oszczędzać” na stawce godzinowej obowiązującej od ubiegłego
roku, należnej osobom pracującym na zlecenia czy na tzw.
samozatrudnieniu. W okresie styczeń-listopad 2017 r. podczas 17,5 tys.
kontroli dotyczących przestrzeganianowych przepisów w ok. 15 proc. firm
stwierdzono przypadki zaniżania tej należności lub jej niewypłacenia.
Do najczęstszych naruszeń należał brak zapisu w umowach o sposobie
potwierdzania liczby godzin wykonywania zlecenia lub świadczenia usług,
brak ich ewidencjonowania i nieprzechowywanie dokumentów świadczących o
czasie poświęconym na taką pracę. We wspomnianym okresie PIP otrzymała
prawie 1,5 tys. skarg od zleceniobiorców, którym nie zapewniono
minimalnych wypłat zgodnie z ustawową wysokością. W minionym roku
wynosiła ona 13 zł, w obecnym — 13,70 zł. Inspekcja zapowiada, że w tym
roku będzie nadal kontrolować stosowanie tej stawki.
Pierwsza wizyta
Inspekcja nie odstępuje też od realizowania programu „Pierwsze
kontrole”, który wystartował w marcu 2016 r. PIP obejmuje nim
mikroprzedsiębiorców, małe i średnie zakłady pracy, a polega on na
ocenie przestrzegania prawa pracy i norm bezpieczeństwa oraz udzielaniu
niezbędnych wskazówek w razie stwierdzenia nieprawidłowości. Te wizyty
mają charakter audytu instruktażowego — tylko w wyjątkowych sytuacjach,
w przypadkach szczególnie rażącego naruszenia przepisów, mogą wiązać się
z wymierzeniem kary.
Puls Firmy
Użyteczne informacje dla mikro-, małych i średnich firm. Porady i przekrojowe artykuły, dzięki którym dowiesz się, jak rozwinąć biznes
ZAPISZ MNIE
×
Puls Firmy
autor: Sylwester Sacharczuk
Wysyłany raz w tygodniu
Użyteczne informacje dla mikro-, małych i średnich firm. Porady i przekrojowe artykuły, dzięki którym dowiesz się, jak rozwinąć biznes
ZAPISZ MNIE
Administratorem Pani/a danych osobowych będzie Bonnier Business (Polska) Sp. z o. o. (dalej: my). Adres: ul. Kijowska 1, 03-738 Warszawa. Administratorem Pani/a danych osobowych będzie Bonnier Business (Polska) Sp. z o. o. (dalej: my). Adres: ul. Kijowska 1, 03-738 Warszawa. Nasz telefon kontaktowy to: +48 22 333 99 99. Nasz adres e-mail to: rodo@bonnier.pl. W naszej spółce mamy powołanego Inspektora Ochrony Danych, adres korespondencyjny: ul. Ludwika Narbutta 22 lok. 23, 02-541 Warszawa, e-mail: iod@bonnier.pl. Będziemy przetwarzać Pani/a dane osobowe by wysyłać do Pani/a nasze newslettery. Podstawą prawną przetwarzania będzie wyrażona przez Panią/Pana zgoda oraz nasz „prawnie uzasadniony interes”, który mamy w tym by przedstawiać Pani/u, jako naszemu klientowi, inne nasze oferty. Jeśli to będzie konieczne byśmy mogli wykonywać nasze usługi, Pani/a dane osobowe będą mogły być przekazywane następującym grupom osób: 1) naszym pracownikom lub współpracownikom na podstawie odrębnego upoważnienia, 2) podmiotom, którym zlecimy wykonywanie czynności przetwarzania danych, 3) innym odbiorcom np. kurierom, spółkom z naszej grupy kapitałowej, urzędom skarbowym. Pani/a dane osobowe będą przetwarzane do czasu wycofania wyrażonej zgody. Ma Pani/Pan prawo do: 1) żądania dostępu do treści danych osobowych, 2) ich sprostowania, 3) usunięcia, 4) ograniczenia przetwarzania, 5) przenoszenia danych, 6) wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania oraz 7) cofnięcia zgody (w przypadku jej wcześniejszego wyrażenia) w dowolnym momencie, a także 8) wniesienia skargi do organu nadzorczego (Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych). Podanie danych osobowych warunkuje zapisanie się na newsletter. Jest dobrowolne, ale ich niepodanie wykluczy możliwość świadczenia usługi. Pani/Pana dane osobowe mogą być przetwarzane w sposób zautomatyzowany, w tym również w formie profilowania. Zautomatyzowane podejmowanie decyzji będzie się odbywało przy wykorzystaniu adekwatnych, statystycznych procedur. Celem takiego przetwarzania będzie wyłącznie optymalizacja kierowanej do Pani/Pana oferty naszych produktów lub usług.
Nie ma pobłażania, gdy podczas kolejnej kontroli inspektor stwierdzi, że
pracodawca nie zastosował się do wcześniej wydanych decyzji, poleceń czy
porad. Jak informuje PIP, w okresie styczeń-wrzesień 2017 r.
przeprowadzono prawie 12 tys. pierwszych kontroli. Tylko w przypadku 12
proc. wizytacji inspektorzy zastosowali sankcje — 9 proc. zakończyło się
nałożeniem mandatu, a 3 proc. — skierowaniem sprawy do sądu.
Wiele kontroli długofalowych wynika z zadań nałożonych na inspekcję w
ostatnich latach na skutek wprowadzenia nowych przepisów dotyczących
praw pracowniczych (np. zmienionych w 2016 r. zasad pracy terminowej), a
także osób zatrudnianych inaczej niż na etat (jak m.in. wspomniana
weryfikacja prawidłowości wypłat stawki godzinowej). W tym roku dojdzie
kolejne uprawnienie kontrolne — przestrzegania regulacji ograniczających
handel w niedziele, które zaczną obowiązywać od marca.
Zgodnie z jednoczesną nowelizacją ustawy o PIP, będzie ona mogła to
sprawdzać bez uprzedzenia, o każdej porze dnia i nocy. Z informacji dla
„Pulsu Biznesu” wynika, że PIP przewiduje prowadzenie takich kontroli w
tym roku, za wcześnie jednak na razie na konkrety, jak one będą
przebiegać w praktyce, ilu można się spodziewać i czy w związku z nowym
zadaniem przybędzie inspektorów.
Według aktualnych danych PIP, w okresie styczeń-wrzesień 2017 r. do
inspekcji wpłynęło ponad 38,5 tys. skarg. To więcej o 15 proc. niż w
pierwszych dziewięciu miesiącach 2016 r. W porównywanym czasie wzrosła
szczególnie liczba zażaleń na niewypłacanie wynagrodzeń za pracę — do
ponad 9,1 tys. z ok. 7,8 tys. Było też prawie 2,3 tys. skarg (nieco
mniej niż w analogicznym okresie 2016 r.) na brak wypłat za tzw.
nadgodziny i ponad 2,2 tys. na niewypłacenie należności za pracą
wykonywaną na podstawie umowy cywilnoprawnej. W ubiegłym roku na
podobnym poziomie w stosunku do dziewięciu miesięcy 2016 r. utrzymała
się liczba skarg na brak umów na piśmie. Było ich ok. 6,2 tys.