#Russia should declare a state of war with the #Baltics and #Poland and cut off their gas supplies and trade links with them. #justsaying
— Alexander Nekrassov (@StirringTrouble) marzec 24, 2015
Niekrasow, były korespondent TASS i doradca prezydenta Rosji, głosił w zachodnich mediach poglądy zgodne z punktem widzenia Kremla. W ubiegłym roku zadeklarował w wywiadzie, że „zawsze był przeciwko ludziom, którzy wzywali do świata wolnego od broni jądrowej. Ta broń chroni nas od poważnego konfliktu w Europie”. Przyznawał jednocześnie, że „możliwa jest regionalna wojna”.
Po zabójstwie Borysa Niemcowa Niekrasow zgodnie z linią Kremla dezawuował w zachodnich mediach postać opozycjonisty. W tekście napisanym dla stacji Al Jazeera twierdził, że próby Niemcowa wykorzenienia korupcji przyniosły „nikłe rezultaty, jeśli w ogóle jakiekolwiek”.
Media zwracają uwagę, że deklaracje Niekrasowa dotyczące wypowiedzenia wojny Polsce i państwom bałtyckim następują w momencie, kiedy rosyjscy dyplomaci straszą wojną atomową państwa skandynawskie, w których pojawiły się głosy za przystąpieniem do projektu tarczy antyrakietowej NATO.