Szefowa resortu obrony przyznała, że siły powietrzne Niemiec nie dysponują potencjałem, który deklarowały rok temu jako dostępny dla NATO w okresie 180 dni w przypadku nagłej konieczności. Von der Leyen tłumaczy, że niemiecka armia nie dysponuje potrzebną ilością części zamiennych do samolotów. Podobnie jest w przypadku transporterów opancerzonych. Minister obrony Niemiec zaznaczyła, że trzeba lat i dodatkowych pieniędzy aby usunąć obecne problemy z wyposażeniem armii.

Ursula von der Leyen