Niemcy: policja wykryła „podziemne” zakłady fryzjerskie

Marek DruśMarek Druś
opublikowano: 2020-04-27 12:45

Dzięki akcji tajnych agentów policji wykryto w Bawarii dwa zakłady fryzjerskie, które świadczyły usługi pomimo obowiązującego z powodu epidemii zakazu tego rodzaju działalności.

Zakłady działały w piwnicach prywatnych domów. Agenci podający się za klientów ustalili, że ludzie byli tam nielegalnie strzyżeni. W zakładzie w Elsenfeld w kolejce do nielegalnej usługi oczekiwały dwie osoby, a w Momlingen na strzyżenie czekała jedna. Oba zakłady były profesjonalnie wyposażone, donosi niemiecka agencja DPA.

fot. WR

Policja wszczęła dochodzenia mające ustalić okoliczności złamania zakazu działalności, który w Bawarii jest najostrzejszy w Niemczech.

Zakłady fryzjerskie, podobnie jak inne biznesy, które zostały zamknięte z powodu pandemii, będą mogły legalnie wznowić działalność w Niemczech od 4 maja. Zgodnie z nowymi zasadanim, zarówno klienci, jak i fryzjerzy, będą musieli podczas realizacji usługi nosić maski ochronne.