Indeks PMI spadł z 55,3 pkt w lipcu do 53,7 pkt w sierpniu. Odczyt nadal znajdował się powyżej granicy 50 pkt, która oddziela wzrost od spadku, ale był niższy niż oczekiwali analitycy.

Głównym źródłem spadków były usługi, których subindeks spadł z 55,6 do 50,8 pkt. Bardziej odporny na kryzys okazał się przemysł. Jego wskaźnik wzrósł z 51 do 53 pkt.
Ekonomista IHS Markit, Phil Smith, powiedział, że działalność w sektorze usług jest bliska spowolnienia w związku z ponownymi ograniczeniami dotyczącymi podróżowania i trwałym spadkiem zatrudnienia.
Niemiecka gospodarka skurczyła się w największym w historii tempie w drugim kwartale, gdy wydatki konsumenckie, inwestycje przedsiębiorstw i handel załamały się w szczytowym okresie pandemii.