Niemieccy spółdzielcy zwijają się w Polsce

Marcel ZatońskiMarcel Zatoński
opublikowano: 2013-05-23 00:00

DZ Banku nie udało się sprzedać, więc niemiecki właściciel od września może wygasić jego działalność

24 lata walki o polskiego klienta mogą skończyć się wywieszeniem białej flagi — z naszych informacji wynika, że za nieco ponad kwartał regularną działalność zakończy DZ Bank Polska, należący do niemieckiego DZ Bank AG. W Polsce nastawiał się na współpracę z niemieckimi korporacjami, inwestującymi nad Wisłą, oraz polskimi firmami, eksportującymi za zachodnią granicę. Na rynku był mikrusem — w 2011 r. zarządzał łącznie 2,83 mld zł aktywów.

NIEMCY MÓWIĄ „SCHLUSS”:
 DZ Bank Polska dwa lata temu był na sprzedaż, ale potencjalni kupcy nie dogadali się z niemieckim właścicielem, który teraz stracił zapał do rozwijania spółki. Oficjalnie DZ Bank pracuje nad nową strategią, nieoficjalnie — proponuje już klientom przejście do innego banku.
 [FOT. TR]
NIEMCY MÓWIĄ „SCHLUSS”: DZ Bank Polska dwa lata temu był na sprzedaż, ale potencjalni kupcy nie dogadali się z niemieckim właścicielem, który teraz stracił zapał do rozwijania spółki. Oficjalnie DZ Bank pracuje nad nową strategią, nieoficjalnie — proponuje już klientom przejście do innego banku. [FOT. TR]
None
None

— Decyzja zapadła we Frankfurcie nad Menem — polskiego oddziału nie udało się sprzedać i Niemcy nie będą już więcej inwestować w jego działalność — mówi nasze źródło zbliżone do banku.

Transfer klientów

Poza Warszawą DZ Bank ma cztery placówki: w Gdańsku, Poznaniu, we Wrocławiu i w Katowicach. Według naszych informacji, mają one zostać zamknięte na cztery spusty 1 września, choć Niemcy zachowają siedzibę w warszawskim biurowcu Metropolitan.

— Od września DZ Bank będzie już tylko oddziałem niemieckiego banku w Polsce i zlikwiduje oddziały w całym kraju. Będzie obsługiwał już tylko niemieckich klientów korporacyjnych — polskim zaproponowanoprzejście do innego banku. Tak samo będzie z kilkuset klientami indywidualnymi, którzy trzymali tam ok. 250 mln zł — rozmowy w tej sprawie jeszcze trwają, ale ich rachunki najprawdopodobniej zostaną przesunięte do Noble Banku — twierdzi nasze źródło. DZ Bank nie zaprzeczył wprost tym informacjom, ale twierdzi, że z kraju w żadnym wypadku nie znika.

— Obecnie trwają prace nad nową strategią biznesową DZ Bank w Polsce. Plany te w żaden sposób nie obejmują likwidacji działalności DZ Bank w Polsce czy zamykaniaplacówek tej instytucji poza Warszawą — poinformował Dariusz Stasik, doradca prezesa DZ Bank Polska.

Nieudana sprzedaż

Początki działalności DZ Banku w Polsce to 1989 r. — wtedy, jeszcze jako Bank Amerykański, został pierwszym graczem w polskim sektorze z dominującym udziałem kapitału zagranicznego. W 1994 r. spółka — jako AmerBank — pojawiła się na warszawskiej giełdzie, a w 1998 r. do jej akcjonariatu wszedł DZ Bank AG z Frankfurtu nad Menem, który działa jako centrala dla ok. 900 niemieckich banków spółdzielczych, zajmując się również bankowością korporacyjną. Niemcy zdjęli spółkę z warszawskiej giełdy we wrześniu 2010 r. Wkrótce po tym zaczęto spekulować, że całkowicie wycofają się z prawego brzegu Odry. Na początku 2011 r. niemiecki kredytodawca zatrudnił Credit Suisse do pomocy w znalezieniu kupca na polski oddział. Nieoficjalnie zainteresowani przejęciem byli m.in. Leszek Czarnecki, Raiffeisen Bank, Bank Polskiej Spółdzielczości, IDMSA oraz Alior Bank, mówiło się też o przymiarkach rosyjskiego Sbierbanku, ale negocjacje rozbiły się o cenę — Niemcy mieli oczekiwać za polskie oddziały nawet 300-400 mln zł, a nikt nie chciał tyle zapłacić. W październiku 2011 r. DZ Bank zakończył bez rozstrzygnięć proces sprzedaży, a jego ówczesny prezes Rainer Fuhrmann zapowiadał w „PB”, że spółka będzie się rozwijać i zacieśniać współpracę z polskim sektorem bankowości spółdzielczej.