Niemiecki eksport rozczarował spadkiem

Tadeusz Stasiuk, Reuters
opublikowano: 2025-03-10 08:45

Dane z niemieckiej gospodarki nadal potwierdzają brak stabilności i mierzenie się z poważnymi wyzwaniami. Globalna wojna handlowa stanowi istotny czynnik ryzyka.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Mimo optymistycznych prognoz wyniki handlu zagranicznego Niemiec za styczeń okazały się rozczarowujące. Eksport zaskoczył spadkiem, zaś nadwyżka handlowa była zdecydowanie niższa niż zakładano.

Według danych Federalnego Urzędu Statystycznego Destatis, w styczniu 2025 r. niemiecki eksport skurczył się niespodziewanie o 2,5 proc. w ujęciu miesięcznym do 129,2 mld EUR. Tymczasem zakładano jego wzrost o 0,5 proc. po zniżce o 2,9 proc. w grudniu. Był to pierwszy spadek tego wskaźnika od października 2024 r.

Z kolei import urósł mocniej niż oczekiwano. Prognoza sugerowała dynamikę na poziomie 0,8 proc., podczas gdy zwiększył się o 1,2 proc. Dynamika była jednak niższa niż w grudniu, kiedy oszacowano ją na 2,1 proc. Import osiągnął najwyższy poziom od 16-tu miesięcy i kwotowo wyniósł 113,1 mld EUR.

W rezultacie nadwyżka handlowa zmniejszyła się do 16 mld EUR. W tym przypadku mediana prognoz ekonomistów zakładała wartość na poziomie 20,6 mld EUR wobec 20,7 mld miesiąc wcześniej.

Dane rozczarowały gdyż liczono (szczególnie w przypadku eksportu) na wzmożonych zakupach w celu uniknięcia ceł ogłaszanych przez amerykańskiego prezydenta Donalda Trumpa.

Eksport obciążony został zwłaszcza sprzedażą do krajów UE ( spadek o 4,2 proc.), w tym do strefy euro (-5,0 proc.). Ponadto sprzedaż do krajów trzecich skurczyła się o 0,4 proc. z powodu niższej sprzedaży do USA (-4,2 proc.) i Chin (-0,9 proc.). Znacząco za to, co można uznać za symptomatyczne, wzrosły dostawy do Rosji (7,2 proc.).

W całym 2024 r. eksport spadł o 1,0 proc. do 1,6 bln EUR zaś import skurczył się o 2,8 proc. do 1,32 bln EUR, ponieważ utrzymywał się słaby popyt.