NIK sprawdza finansowanie i próby prywatyzacji piłkarskiego Śląska Wrocław

PAP
opublikowano: 2024-12-10 17:31

Kontrolerzy NIK prowadzą we wrocławskim magistracie kontrolę dotyczącą finansowania i prób prywatyzacji należącego do gminy piłkarskiego Śląska Wrocław. Miasto co roku wspiera klub finansowo, a od kilku lat bezskutecznie próbuje go sprywatyzować.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

We wtorek NIK podała, że jej kontrolerzy rozpoczęli doraźną kontrolę w Urzędzie Miejskim Wrocławia dotycząca działalności ekstraklasowego klubu piłkarskiego Śląsk Wrocław.

Kontrola dotyczy dwóch obszarów. Pierwszy to finansowanie klubu z miejskich pieniędzy. Co roku z budżetu Wrocławia przekazywane są do klubu kwoty sięgające kilkunastu lub kilkudziesięciu milionów złotych. Dokonuje się to bądź przez dotację celową, bądź przez podniesienia kapitału zakładowego. Według wyliczeń wrocławskiej Gazety Wyborczej w ten sposób za prezydentury Jacka Sutryka do piłkarskiego klubu trafiło już z miejskiej kasy 110 mln zł. Lokalne media wskazywały również, że do Śląska Wrocław trafiają pieniądze z innych miejskich spółek, m.in. z wrocławskiego Aquaparku czy z ZOO.

Drugi z obszarów, którym zainteresowali się kontrolerzy NIK, dotyczy prób prywatyzacji piłkarskiego klubu. Prowadzone są one bezskutecznie od kilku lat. Odkąd prezydentem Wrocławia jest Sutryk, miasto dwukrotnie próbowało sprywatyzować Śląsk. Przed trzecią próbą ma zostać wykonany audyt, który przeprowadzi wyspecjalizowana firma.

Pod koniec listopada Rada Miejska Wrocławia podjęła uchwałę ws. kontroli Śląska Wrocław przez Komisję Rewizyjną. Uchwała zakłada całościową kontrolę wszelkich aspektów działalności spółki, w tym analizę procesu prywatyzacyjnego.

O sprawie kontroli prowadzonej we wrocławskim magistracie przez NIK pierwszy napisał Marcin Torz z portalu ujawniamy.com.