Podsumowanie jest comiesięczną publikacją PB Analizy, której celem jest skrótowe zaprezentowanie najważniejszych zmian na rynku produkcji żywności w Polsce. Dane produkcyjne i cenowe zaprezentowane w analizie można śledzić na platformie danych Pulsu Biznesu w kategoriach przemysł oraz rolnictwo.
Produkcja
Pod koniec 2020 roku produkcja artykułów spożywczych rosła w realnym tempie 2,4 proc. rok do roku (realnym, czyli bez uwzględniania zmian cen). To nieco słabiej niż latem i wczesną jesienią, ale widać, że epidemia nie wywoływała już zaburzeń w procesach produkcyjnych. Zaspokajany jest bieżący popyt konsumpcyjny z sektora handlowego, który jest odporny na wahania cykliczne, a wciąż stłumiony jest popyt z sektora HoReCa.
Analizując produkcję konkretnych wyrobów, widać, że w grudniu najmocniej rosła produkcja warzyw mrożonych i tłuszczów. Warzywa mrożone zanotowały wzrost w wysokości 13,6 proc., najwyższy od roku. Z kolei produkcja tłuszczów wzrosła o 15,7 proc., najmocniej od listopada 2018 roku. Solidny był również wzrost produkcji mleka – o 6,5 proc. do roku.
Gorzej wygląda sytuacja na rynku mięsa. Dynamika produkcji drobiu pozostaje na poziomie bliskim zera (-0,3 proc.). Niska jest też dynamika uboju trzody chlewnej (-1,9 proc.). Wciąż na ujemnym poziomie znajduje się również dynamika produkcji wędlin (-2,3 proc.). Wszystko to jest efektem dwóch zjawisk: zatrzymania popytu z sektora HoReCa oraz niskiej opłacalności produkcji niektórych wyrobów w skutek spadki cen. Pod względem dynamiki produkcji wyróżnia się tylko ubój bydła, który pod koniec 2020 roku był aż o 16 proc. wyższy rok do roku.
Nienajlepiej w ujęciu dynamicznym wygląda też produkcja w branży piwowarskiej. Dynamika produkcji wyniosła na koniec roku -7,4 proc., a więc utrzymuje się na ujemnych poziomach. Branża cały czas cierpi na zamknięciu sektora HoReCa oraz zakazie organizacji wydarzeń sportowych z udziałem publiczności.

Ceny
Ceny żywności są generalnie niskie, choć widać już pewne sygnały zmiany trendów na niektórych rynkach.
Najniższą dynamikę notują ceny mięs i warzyw. W przypadku mięsa jest to kwestia cyklicznych zmian w podaży i popycie, zaś w przypadku warzyw i owoców – dobrych zbiorów z 2020 roku.
W grudniu dynamika cen konsumpcyjnych mięsa drobiowego była najniższa od listopada 2006 roku – wyniosła -8,5 proc., a dynamika cen mięsa wieprzowego była najniższa od czerwca 2003 roku – sięgnęła -11,7 proc. Dane hurtowe wskazują, że w styczniu ceny dalej spadały, ale w lutym nastąpiło już minimalne odbicie. W lutym ceny hurtowe świni rzeźnej wzrosły o 5,2 proc. miesiąc do miesiąca, co było najmocniejszym wzrostem od grudnia 2019 roku. Zobaczymy, czy to początek jakiegoś trendu.
Ceny konsumpcyjne warzyw spadły w grudniu o 5,8 proc. rok do roku. Ale na rynku hurtowym też widać już pierwsze sygnały odwracania trendu. Na przykład, ceny ziemniaków na targowiskach są w lutym o ok. 3,5 proc. wyższe niż w grudniu, a ceny marchwi – wyższe o ok. 12 proc. Zobaczymy, podobnie jak w przypadku mięs, czy jest to początek bardziej trwałego ruchu cen.
Duże zróżnicowanie między segmentami rynku występuje na rynkach wyrobów nabiałowych. Ceny konsumpcyjne notują dodatnią dynamikę, natomiast szczegółowe dane z rynków hurtowych pokazują duże różnice między produktami – ceny samego mleka UHT rosną (w lutym cena hurtowa jest 5 proc. wyższa rok do roku i ok. 0,5 proc. wyższa wobec grudnia), zaś ceny wielu wyrobów mleczarskich spadają. Na przykład, hurtowa cena jogurtu jest w lutym o ok. 8,5 proc. niższa rok do roku, a cena mleka w proszku – niższa o 9 proc. rok do roku.


Eksport
Dane eksportowe były generalnie mocne pod koniec 2020 roku, choć widać było kontynuację dużych spadków na kilku rynkach rolnych. Generalnie można stwierdzić, że popyt na żywność przetworzoną jest solidny i stabilny, natomiast na rynkach surowców widać negatywny wpływ spadków cen na poziom sprzedaży zagranicznej.
Bardzo niska jest dynamika eksportu mięsa, co wynika ze spadku cen oraz zamknięcia sektora HoReCa. Dane szczegółowe do listopada pokazują, że spośród najważniejszych odbiorców najmocniejszy spadek występuje w eksporcie do Włoch i Niemiec (wykresy poniżej).
Zaskakująco słabe są też dane o eksporcie nabiału, ale tutaj działa prawdopodobnie wyłącznie efekt cenowy.
Natomiast bardzo wysokie wzrosty notuje eksport żywności przetworzonej, szczególnie dań gotowych. W grudniu w tym segmencie sprzedaż była o ponad 14 proc. wyższa rok do roku. Dane szczegółowe do listopada pokazują na mocny popyt z Francji, czy Wielkiej Brytanii.










