Dziś akcjonariusze Nordea Bank Polska mają zdecydować o połączeniu z Bankiem Własności Pracowniczej Unibank. Spółki ruszą na podbój rynku detalicznego, w którym chcą osiągnąć 5-proc. udział.
Zarówno Nordea, jak i BWP Unibank należą do tej samej skandynawskiej grupy finansowej — MeritaNordbanken. Dlatego ich połączenie jest sprawą naturalną. W zamian za przeniesienie majątku akcjonariusze Unibanku dostaną akcje Nordei. Parytet wymiany ustalono na 1 do 0,71 — właściciele Unibanku za każdy walor otrzymają 0,71 akcji Nordei. Ponieważ już obecnie spółka przejmująca posiada 98,56-proc. udział w BWP Unibank, do połączenia dojdzie bez podwyższania kapitału zakładowego.
BWP Unibank zalicza się do najmniejszych instytucji finansowych. Pozycja rynkowa banku przejmującego poprawi się zatem w niewielkim stopniu. Fundusze własne Nordea Bank Polska sięgają 172,4 mln zł. Natomiast BWP Unibank na koniec 2000 r. wykazywał 43 mln zł.
— Można będzie natomiast uzyskać pewne efekty synergii i poważnie ograniczyć koszty. Fuzje banków są zawsze korzystne — komentuje Marcin Materna, analityk DM BIG BG.
Sytuacja radykalnie mogłaby się zmienić, gdyby inwestorowi strategicznemu udało się przejąć zdecydowanie większy LG Petro Bank. W tej sprawie prowadzone są rozmowy.
Nordea Bank Polska rozpoczyna walkę o ten segment rynku, na którym mocną pozycję ma już LG Petro Bank, czyli o małe i średnie firmy oraz klientów indywidualnych.
Zamierza także skoncentrować obsługę na kanałach elektronicznych. Właśnie zaoferował konto, w którym operacje można przeprowadzać przez Internet lub telefon, a wkrótce także aparat komórkowy z wykorzystaniem WAP.
Kanałami elektronicznymi Nordea zamierza także w przyszłości sprzedawać ubezpieczenia oraz inne produkty finansowe. Celem spółki jest osiągnięcie do 2005 r. 5-proc. udziału w rynku detalicznym.