Norweski fundusz zweryfikuje inwestycje w spółki naftowe

Tadeusz Stasiuk, Bloomberg
opublikowano: 2021-02-04 17:56

Norweski fundusz majątkowy coraz mocniej podaje się presji etyczno-ekologicznej. Jego najbliższe plany obejmują weryfikację inwestycji w akcje krajowych spółek zajmujących się wydobyciem ropy i jej przetwórstwem.

Kristian Helgesen

Dysponujący aktywami o wartości 1,3 bln USD fundusz, największy tego typu na świecie, zapowiedział poddanie krytycznej analizie swojego zaangażowania w koncerny naftowe. Wcześniej w związku ze zobowiązaniem się do przestrzeganie zasad jakie zaleciła Rada ds. Etyki, fundusz wpierw ograniczył, a następnie wyszedł z inwestycji w spółki z sektora tytoniowego, militarnego oraz zaangażowane w węgiel i olej palmowy. Rezygnuje też, jak miało to miejsce w zeszłym roku w przypadku koncernu PetroChina z angażowania się w firmy co do których są podejrzenia o korupcję.

Takie spekulacje dotyczyć mają m.in. norweskich spółek naftowych.

Ponieważ istnieje wiele przypadków korupcji związanych z krajowymi spółkami naftowymi, jest to sektor, którym Rada Etyki zajmie się w 2021 r. – napisano w komunikacie.

W styczniu br. fundusz informował, że w zeszłym roku pozbył się portfela akcji spółek zajmujących się poszukiwaniem i wydobyciem ropy naftowej, którego wartość w 2019 r. wynosiła 6 mld USD.