
Cena ropy Brent wzrosła o 60 centów, czyli 0,6 proc., docierając do poziomu 101,82 USD za baryłkę, podczas gdy amerykańska ropa West Texas Intermediate umocniła się o 16 centów, czyli 0,2 proc., dochodząc do punktu 95,05 USD za baryłkę.
Wypowiedzi saudyjskiego ministra energetyki, księcia Abdulaziza bin Salmana w poniedziałek, dotyczące rozłączenia między rynkami terminowymi a fizycznymi, w których zaznaczył, że OPEC+ może obniżyć produkcję, pomogły pchnąć ceny ropy do trzytygodniowego maksimum.
Zapasy benzyny w USA spadły w ciągu tygodnia o 27 tys. baryłek do poziomu 215,6 mln, w porównaniu z wcześniejszymi oczekiwaniami spadku o 1,5 mln baryłek.