
Kontrakty terminowe na ropę Brent spadły o 10 centów, czyli 0,1 proc., do 82,74 USD za baryłkę, podczas gdy kontrakty terminowe na ropę West Texas Intermediate (WTI) w USA wzrosły o 1 centa do 76,40 USD.
Oba indeksy spadły w ciągu nocy o ponad 3 proc. po tym, jak dane rządu USA pokazały duży wzrost zapasów ropy.
Amerykańska Rezerwa Federalna podniosła w środę docelową stopę procentową o ćwierć punktu procentowego, ale nadal obiecuje „ciągłe podwyżki” kosztów kredytu w ramach walki z inflacją.
„Inflacja nieco się zmniejszyła, ale pozostaje podwyższona” — przekazał amerykański bank centralny w oświadczeniu, które było wyraźnym potwierdzeniem postępów poczynionych w obniżaniu tempa wzrostu cen z 40-letnich szczytów osiągniętych w zeszłym roku.
Indeks dolara amerykańskiego spadł w czwartek do najniższego poziomu od dziewięciu miesięcy w reakcji na łagodniejsze zakłady na podwyżkę stóp procentowych. Słabszy kurs dolara sprawia, że cena ropy w dolarach jest tańsza dla posiadaczy innych walut, zwiększając popyt.