Śmialiśmy się niedawno z TVP, że rejestruje marki w klasie środków medycznych, a potem ciągnie zyski z licencji na plastry „Na dobre i złe”. Zwracamy honor. Jeśli TVP nie zastrzeże znaku we wszystkich możliwych klasach towarów, znajdą się sępy knujące, jak by biedną telewizję z jej praw oskubać.
Telefoniada. Teleturniej. Ludzie siedzieli w studiu i przy telefonach, wybierał ich chłopczyna Michałek, nagrody losowała sierotka Karolinka, wszystko podlane sprośno-rubasznym dowcipem. TV Katowice go robiła. Szedł w latach 90., marka wygasła trzy lata temu. Wygasła, bo praw do znaków towarowych udziela się na 10 lat. Potem je trzeba przedłużyć. Telewizja nie przedłużyła. Za węgłem czaił się bezwzględny Niemiec, Gruner & Jahr i porzuconą Telefoniadę zarejestrował dla siebie.
Aj-waj, krzywda nam się dzieje! — krzyknęła telewizja i poszła do sądu. Renomowany znak nam zawłaszczyli. I jacy perfidni, nasze prawa działały tylko w klasie emisji programów telewizyjnych, a oni sobie zastrzegli we wszystkich podobnych poza emisją. Nagrane dyskietki. Dyski. Taśmy. Dzienniki. Czasopisma. Organizowanie konkursów. Programy komputerowe. Dystrybucja gazet. Papeterie.
No to co, zapytał sąd, przecież to zupełnie inne klasy. Ale to wszystko usługi medialne, czyli w zasadzie to samo, choć inaczej sklasyfikowane, a poza tym, Wysoki Sądzie — i tu oczka telewizji zabłysły — jeśli zechcemy wydać drukiem dowcipy z Telefoniady albo chociażby wideo archiwalne wypuścić, to Gruner & Jahr oskarży nas o naruszanie ich znaku i, co gorsza, będzie miał rację. Myśmy dawno temu wydali taką książkę, to jest klasa 16, kasetę, czyli klasa 9, a w ogóle to był teleturniej, czyli klasa 41 i uprzejmie prosimy zabrać Niemcom znak.
Sąd się uśmiał, ale marki Niemcom nie odebrał. TVP zastrzegła ją tylko w jednej klasie. Dopuściła, by marka wygasła. Gdyby ją przedłużyła na następne 10 lat, Niemcy ewidentnie by ją naruszali, a tak po prostu zaopiekowali się sierotką. Po trzecie wreszcie — i to pewnie TVP najbardziej ubodło — czy Telefoniada naprawdę taka renomowana? Kabaret Starszych Panów — owszem. Ale Telefoniada była najwyżej popularna. I to tylko na Śląsku.
Chodzą słuchy, że teleturniej zostanie wznowiony przez TV Białystok. TVP pewnie nie popełni błędu i zastrzeże znak, gdzie może. Pal sześć środki medyczne. Jest piękna klasa 1 — produkty chemiczne stosowane w przemyśle. Albo 7 — maszyny i obrabiarki oraz inkubatory do jaj. Albo 10 — sztuczne kończyny.