Obawy przed wojną w Iraku przeceniły akcje na Wall Street

opublikowano: 2002-12-19 22:26

Amerykańskie giełdy zakończyły czwartkowe notowania niewielkimi stratami. Tuż po otwarciu rynek ruszył do góry dzięki dobrym wynikom Oracle. Jednak indeksy Wall Street szybko spadły na minus, gdyż po wypowiedzi Hansa Blixa powróciły obawy o zbliżającą się wojnę z Irakiem. Na zamknięciu Dow Jones stracił o 0,98 proc., Nasdaq 0,54 proc., a Standard & Poor's 0,77 proc.

Powracające co kilka dni obawy przed atakiem militarnym na Irak powstrzymały tradycyjną grudniową zwyżkę amerykańskich giełd. Strach przed wojną na Bliskim Wschodzie powrócił na rynki po wypowiedzi szefa ekipy inspektorów rozbrojeniowych ONZ, Hansa Blixa, który uważa, że przedstawiony przez Irak raport ma temat programów rozbrojeniowych jest niepełny. Słowa Blixa wywołały natomiast wzrosty cen złota i ropy naftowej.

Jednym z nielicznych wyjątków, który zanotował 3,48 proc. zwyżkę był Oracle. Drugi na świecie producent oprogramowania opublikował w środę wieczorem wyniki kwartalne lepsze od prognoz. Dodatkowo producent aplikacji biznesowych poinformował, że najgorszy okres ma już za sobą. Spółka pociągnęła za sobą mniejszych producentów oprogramowania i niektóre spółki komputerowe, w tym Hewlett-Packard i Dell.

Wzrosty zanotował też General Dynamics, który kupił od General Motors dział zbrojeniowy za 1,1 mld dolarów. Spółka zyskała 2,14 proc., gdyż dzięki transakcji zdominuje rynek pojazdów militarnych. O 3,56 proc. podrożały papiery Lockheed Martin, producenta samolotów bojowych, którego F-16 startuje w przetargu na polski samolot wielozadaniowy.

Optymistyczne sygnał ze strony Oracle stonował nieco producent chipów telekomunikacyjnych Intersil. Spółka zredukowała swoje prognozy na czwarty kwartał, tłumacząc się słabnącym popytem ze strony spółek telekomunikacyjnych. Niespodziewana stratę kwartalną pokazał też producent sprzętu do produkcji mikroprocesorów Micron Technology.

Niepewność inwestorów zwiększyły dane z rynku pracy. W ubiegłym tygodniu liczba osób ubiegających się po raz pierwszy o zasiłek dla bezrobotnych spadła w USA do 433.000 z 444.000 po korekcie tydzień wcześniej. Jednak analitycy prognozowali spadek do 408.000.

Dodatkowo w piątek wygasną opcje na akcje i kontakty na indeksy, co zawsze wywołuje nerwowość graczy. W piątek nastąpią też zmiany w składzie indeksów S&P i Nasdaq.

PK