Obligatariusze PGNiG chcą lepszych warunków obligacji Nathaniel Espino WARSZAWA (Reuters) - Właściciele obligacji PGNiG są niezadowoleni z oferty zmian
warunków obligacji, którą złożył im zarząd paliwowo-gazowej spółki i będą starali się
wynegocjować lepszą, powiedziała w piątek osoba zbliżona do obligatariuszy. PGNiG chce, by obligatariusze zrezygnowali z mechanizmu, który zmusza spółkę do
odkupienia od nich obligacji o wartości 700 milionów euro, gdy agencje ratingowe obniżą
im ocenę poniżej poziomu inwestycyjnego. Zdaniem analityków taka operacja spowodowałaby utratę płynności PGNiG. W czerwcu agencja Moody's zmieniła perspektywę ratingu tych papierów na negatywny.
Obecnie mają one najniższą inwestycyjną ocenę czyli Baa3. Mechanizm ten może doprowadzić spółkę i jej obligatariuszy do patowej sytuacji,
ponieważ odmawiając usunięcia tego mechanizmu właściciele obligacji mogą doprowadzić do
obniżenia ratingu. W liście, do którego dotarł Reuters prawnicy, którzy twierdzą, że reprezentują 40
procent obligatariuszy zaproponowali PGNiG by zapłacił obligatariuszom jednorazową opłatę
za usunięcie tego mechanizmu oraz by przeprowadził zmiany konieczne przed nadchodzącą
prywatyzacją spółki. Zdaniem obligatariuszy 75 punktów bazowych więcej wobec obecnego poziomu wartości
nominalnej nie jest wystarczającą opłatą za zgodę na zlikwidowanie samego tylko
mechanizmu. PGNiG jest w całości spółką skarbu państwa. Jeżeli więc obligatriusze nie zgodzą
się na likwidację mechanizmu i zażądają wykupu obligacji wówczas rząd może mieć problemy
z wypłatą zobowiązań nie popadając w konflikt z prawodawstwem unijnym. Osoba zbliżona do obligatariuszy powiedziała Reuterowi, że właściciele papierów PGNiG
chcą osobno potraktować kwestię zniesienia mechanizmu i przedprywatyzacyjnej
restrukturyzacji. Chcą mieć również czas na przeprowadzenie due dilligence klauzul
dotyczących restrukturyzacji i prywatyzacji. "Obligatariusze nie są agresywną grupą, nie chcą działać na szkodę spółki. Jednak
propozycja spółki rozczarowała ich do tego stopnia, że zdecydowali się wystosować ów
list" - powiedziała osoba zbliżona do grupy. Dodała, że zgodnie z obecną ofertą spółki obligatariusze dostaną za zgodę na
przeprowadzenie zmian około pięciu milionów euro, podczas gdy na koniec ubiegłego roku
spółka miała 260 milionów dolarów w gotówce. Obligatariusze chcą wynegocjować lepsze warunki do 5 sierpnia, kiedy to odbędzie się
głosowanie przed ofertą. PGNiG nie zamierza zmieniać oferty i uważa, iż firma prawnicza, która wystosowała
list nie udokumentowała, że reprezentuje jakichkolwiek obligatariuszy. "Złożyliśmy obligatariuszom uczciwą i hojną ofertę i mam nadzieję, że podejmą
suwerenną decyzję na spotkaniu 5 sierpnia" - powiedział Tomasz Wardak, dyrektor do spraw
ekonomicznych PGNiG. Około 6,75 procent obligacji PGNiG o dacie zapadalności w 2006 roku jest obecnie
handlowane na poziomie nominału, czyli o wiele poniżej 107 procent wartości nominalnej -
poziomu jaki osiągnęły na początku czerwca, kiedy Moody's zmieniło perspektywę ratingu
spółki. ((Autor: Nathaniel Espino; Redagowała: Olga Markiewicz; [email protected];
Reuters Serwis Polski, tel. 22 6539700, Reuters Messaging:
[email protected]))