Orlen znów na liście faworytów analityków. Są cztery powody

Kamil ZatońskiKamil Zatoński
opublikowano: 2023-10-25 10:36

Łukasz Prokopiuk, analityk DM BOŚ, w raporcie z 17 października podtrzymał rekomendację “kupuj’ dla akcji Orlenu, a ich cenę docelową podniósł z 90 do 105 zł.

Przeczytaj i dowiedz się:

  • jakie jest uzasadnienie pozytywnej rekomendacji dla akcji Orlenu,
  • z jakim dyskontem notowane są akcje spółki względem grupy porównawczej,
  • jakie straty na poziomie EBITDA mógł ponieść koncern w III kwartale z powodu zaniżania cen hurtowych i detalicznych paliw.
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Zdaniem analityka euforyczna reakcja kursu akcji Orlenu na wstępne wyniki wyborów parlamentarnych może sugerować, że inwestorzy mają nadzieję, że zmiana rządu może obniżyć dyskonto wobec porównywalnych spółek.

3-4mld zł

Zdaniem analityka DM BOŚ takie nieuzasadnione straty na poziomie EBITDA poniósł Orlen w III kwartale z powodu sztucznie zaniżonych cen hurtowych i detalicznych paliw.

Po drugie, przybliża się perspektywa odmrożenia funduszy UE, co mogłoby okazać się pozytywnym bodźcem dla spółek notowanych na GPW.

Łukasz Prokopiuk zmodyfikował też wycenę porównawczą, by rzetelniej uwzględniała strukturę spółki po przejęciach.

“Zastosowaliśmy wycenę porównawczą w odniesieniu do trzech grup spółek, których waga jest ustalona zgodnie z oczekiwanym udziałem odpowiedniego segmentu w długoterminowej powtarzalnej EBITDA Orlenu” - tłumaczy analityk.

Pierwsza grupa porównawcza to spółki wydobywcze/rafineryjne/ detaliczne z 52-procentowym udziałem w wycenie, druga obejmuje spółki energetyczne/zajmujące się handlem i dystrybucją gazu z 36-procentowym udziałem, a trzecia to zbiór spółek petrochemicznych i chemicznych (12-procentowy udział).

Aż niewiarygodne wydaje się, że Orlen jest notowany ze średnim 61-procentowym dyskontem względem wszystkich porównywalnych spółek.

Łukasz Prokopiuk
analityk DM BOŚ

Czwarty argument za akcjami koncernu to fakt, że nawet założenie normalizacji marż rafineryjnych nie przeszkadza w optymistycznym nastawieniu do perspektyw całorocznych wyników Orlenu za 2024 rok, co skutkuje niskimi mnożnikami.