Papaioannou jest przekonany, że obecna przecena nie jest początkiem poważniejszej korekty. Dlatego, jest „doskonałą okazją do zakupów”.

- Myślę, że przecena była oczekiwana, bo mieliśmy bardzo dobry początek roku. Przełączyliśmy się bardzo szybko z chciwości na strach jeśli popatrzeć na to co działo się na akcjach przez pierwsze trzy tygodnie roku – powiedział.
W USA główne indeksy rynków akcji biły na początku roku rekordy dzień po dniu. Dow Jones i S&P500 zyskały najwięcej od marca 2016 roku.
Papaioannou uważa, że najlepiej kupować obecnie akcje europejskich banków, a także europejskich spółek konsumenckich i z segmentu energii.