34 pasażerów miało lecieć w poniedziałek wieczorem z Sundsvall w środkowej Szwecji do Göteborga na zachodnim wybrzeżu kraju. Ku swojemu zaskoczeniu, znaleźli się w Luleå na dalekiej północy Szwecji. Okazało się, że linia Nextjet musiała anulować ten lot z powodu złych warunków atmosferycznych. Zapomniała jednak poinformować o tym oczekujących pasażerów, podobnie jak port w Sundsvall.

Pasażerowie dostali tylko informację o opóźnieniu lotu, który miał rozpocząć się o 17.00. O 20.00, po przejściu wszystkich formalności, wsiedli na pokład samolotu, który zamiast do Göteborga przewiózł ich do Luleå. Tymczasem w Sundsvall pozostała grupa pasażerów, która miała lecieć do Luleå, ale ich poinformowano, że lot został anulowany. — Doszło do dużych błędów w komunikacji między nami a portem w Sundsvall — powiedział Henning Lindbergm, dyrektor marketingu linii Nextjet. © Ⓟ