Kurs osiągnął najniższy poziom otwarcia od maja 2020 roku, ponieważ PayPal wymienił szereg czynników negatywnie wpływających na jego wyniki, w tym wysoką inflację i zakłócenia w łańcuchach dostaw.
Firma oczekuje, że przychody w bieżącym kwartale wzrosną o 6 proc., podczas gdy analitycy ankietowani przez Refinitiv spodziewali się znacznie lepszej dynamiki - 11,7 proc.
Na wyniki operatora płatności online negatywnie wpływa także wygasająca umowa z byłym właścicielem - amerykańskim gigantem e-commerce eBay, który przechodzi na własne systemy transakcyjne.
W ostatnim kwartale 2021 r. całkowity wolumen płatności wzrósł o 23 proc. do 339,5 mld USD. To najwolniejsza dynamika od dwóch lat, podobnie jak w przypadku przychodów, które zwiększyły się o 13 proc. do 6,9 mld USD.