Gdyby wybory do Sejmu odbyły się w ostatnią niedzielę lutego, wygrałaby je Platforma Obywatelska, na którąchce głosować jedna czwarta Polaków (25 proc.) - wynika z najnowszego sondażu Polskiej Grupy Badawczej (PGB). Notowania PO wzrosły o 3 proc. w porównaniu z sondażem ze stycznia
Drugie miejsce w sejmowym rankingu zajmuje Prawo i Sprawiedliwość z poparciem 17-proc. - o 2 proc. więcej niż w styczniu, trzecia jest Liga Polskich Rodzin - 13 proc. (bez zmian).
Kolejne miejsca zajmują Samoobrona - 12 proc. i Socjaldemokracja Polska - 8 proc. Poparcie dla tych ugrupowań nie zmieniło się.
7 proc. badanych chce głosować na Sojusz Lewicy Demokratycznej (+1); 5 proc. na Polskie Stronnictwo Ludowe (-1), tyle samo na Unię Wolności (+1).
Poniżej 5 proc. progu znajdują się Krajowa Partia Emerytów i Rencistów, Unia Polityki Realnej, Unia Pracy-Unia Lewicy, Zieloni 2004 i Ruch Katolicko Narodowy.
Według prognozy podziału mandatów, najliczniejszym ugrupowaniem w Sejmie byłaby PO, która miałaby 141 przedstawicieli (o 76 więcej niż w wyborach w 2001).
PiS może liczyć na 84 mandatów (+40), LPR na 76 (+38), Samoobrona na 64 (+11), SdPl na 33 (nie istniała w 2001), SLD na 29 (-187), PSL na 19 (-23), Unia Wolności na 12 (w 2001 r. nie wprowadziła posłów do Sejmu).
Do Sejmu weszłoby także dwóch przedstawicieli Mniejszości Niemieckiej (bez zmian).
PGB jest wspólnym przedsięwzięciem Ośrodka Badań Wyborczych - organizatora prawyborów, i Biura Badania Opinii i Rynku Estymator. Sondaż przeprowadzono w dniach 23-26 lutego na reprezentatywnej ogólnopolskiej próbie 1083 osób powyżej 18 roku życia.