Najwięcej pieniędzy napłynęło do funduszy amerykańskich akcji i funduszy akcji gospodarek wschodzących. Słabiej na tym tle wypadają fundusze europejskich akcji, które zanotowały największy odpływ pieniędzy w historii.

Z szacunków EPFR i Bank of America Merrill Lynch wynika, że inwestorzy wpompowali w tym tygodniu 12,6 mld USD w fundusze amerykańskich akcji. To największy napływ pieniędzy od września 2015 roku. Uwidocznił się we wzroście indeksów amerykańskich rynków akcji do historycznych maksimów, zwraca uwagę FT.
Stratedzy Bank of America Merrill Lynch wskazują, że poniedziałek, 11 lipca, był „dniem kapitulacji niedźwiedzi” niechętnych inwestowaniu w aktywa uznawane za bardziej ryzykowne. Tego dnia nastąpił największy od trzech lat napływ pieniędzy do funduszy obligacji wysokich rentowności (2,1 mld USD).
Pieniądze płynęły do USA i gospodarek wschodzących z Europy. Inwestorzy wycofali w tym tygodniu z funduszy europejskich akcji rekordowe 5,8 mld USD. To już 23. z rzędu tydzień, kiedy pieniądze z nich wypływają, zwraca uwagę FT. Odpływ z funduszy brytyjskich akcji sięgnął prawie 1 mld USD.
Tymczasem do funduszy długu gospodarek wschodzących napłynęło w tym tygodniu 2,7 mld USD. Tylko raz w historii była to wyższa kwota. Fundusze akcji gospodarek wschodzących przyciągnęły 1,6 mld USD, najwięcej od czterech miesięcy.