Pierwszy mBank działający tylko w świecie wirtualnym
W poniedziałek pierwsi klienci będą mogli skorzystać z usług jedynego w Polsce całkowicie wirtualnego banku — mBanku.
mBank został stworzony przez BRE do obsługi klientów indywidualnych. Nie ma oddziałów. Można się z nim skontaktować i dokonywać transakcji przez Internet, centrum obsługi telefonicznej dostępne przez telefon stacjonarny i komórkowy oraz WAP — Internet przez komórkę.
Przez Internet lub telefon występuje się także o otwarcie rachunków. Zgodnie z naszym prawem, otwarcie konta wymaga zgody właściciela, bank pocztą przesyła klientowi umowę do podpisania. Wymaga się odesłania dokumentu razem z ksero dowodu osobistego na którym widnieją dane osobiste, zdjęcie, podpis oraz adres.
Produkty
Bank oferuje klientom dwa produkty. Pierwszym jest lokata avista eMax, do której dołączona jest karta Visa Electron. Oznacza to, że pieniędzmi na lokacie można się swobodnie posługiwać przy użyciu karty. Jej oprocentowanie wynosi 16,5 proc. w skali roku, niezależnie od tego, czy właściciel korzysta z pieniędzy na tym rachunku, czy też traktuje je jak oszczędność długoterminową.
Drugim z oferowanych produktów jest eKonto, czyli rachunek oszczędnościowo-rozliczeniowy. Również do niego wydawana jest Visa Electron i również on ma wysokie oprocentowanie — 15,5 proc. Na konto to nie trzeba mieć regularnych wpływów. Bank nie wymaga także żadnych minimalnych wpłat.
Oprocentowanie obu rachunków oparte jest na stawce WIBOR. Zarząd banku zapewnia, że nie będzie ono niższe od tej stawki o 4 pkt proc. w przypadku eMaxa i o 5 pkt proc. dla eKonta.
Opłaty
Za otwarcie i prowadzenie rachunków bank nie pobiera żadnych opłat, podobnie jak za wydanie karty, również tej dla pełnomocnika. Nie ma także prowizji za dokonywanie płatności Visą Electron i pobieranie nią gotówki z bankomatów Euronetu. Nie płaci się również za samoobsługowe dokonanie przelewu zdefiniowanego.
Nie ma więc najważniejszych, najbardziej typowych dla większości banków opłat.
Wysokie oprocentowanie i brak części prowizji to niewątpliwie jedne z największych zalet tej oferty. Natomiast osoby, którym korzystanie z całej gamy usług w koncie osobistym nie jest obce, mogą poczuć pewien niedosyt. Do ROR-u bowiem nie są dołączone żadne produkty kredytowe — ani karty, ani limit debetowy, ani linia kredytowa.
Produktami mBanku mogą być zainteresowane przede wszystkim osoby miewające nadwyżki finansowe i szukające dobrego sposobu bezpiecznej lokaty, takie, którym kredytowanie gwarantuje inna instytucja finansowa.Beata Tomaszkiewicz