Spotkanie przedstawicieli Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa z wiceprezesem Dawtony Piotrem Wielgomasem rozpoczęło się w środę ok. godz. 8, a tuż po godz. 10 szef KOWR wystosował komunikat, w którym poinformował, że strony osiągnęły porozumienie.
KOWR i Piotr Wielgomas uzgodnili warunki zwrotnego przeniesienia prawa własności nieruchomości w Zabłotni na Skarb Państwa za pierwotną cenę sprzedaży, tj. kwotę 22.760.000 zł.
— Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa (@KOWR_gov_pl) November 5, 2025
Więcej na naszej stronie www ⬇️https://t.co/4xgNG5Krmx pic.twitter.com/mRSFTlhm1v
W ubiegłym tygodniu Piotr Wielgomas deklarował w rozmowie z "Pulsem Biznesu", że jest gotowy wymienić działkę w Zabłotni na inną lub odsprzedać ją po cenie zakupu. Zapewniał, że nie jest spekulantem, a ziemię kupił, by ją uprawiać. Rolniczy inwestor nabył grunt pod koniec 2023 r. za niespełna 23 mln zł. Działka ma duże znaczenie dla Centralnego Portu Komunikacyjnego, bo przebiegać ma przez nią kolej dużych prędkości. W pobliżu linii mają natomiast powstać centra logistyczne.
Odkup jest możliwy choć nie spełniły się warunki z umowy
Zgodnie z zawartym porozumieniem działka ma być zwrócona KOWR po kosztach z umowy. Od początku przewidywała ona możliwość odkupu gruntu przez KOWR w ciągu pięciu lat, czyli niemal do końca 2028 r., jeśli spełniony zostanie jeden z warunków kontraktu, dotyczący np. przystąpienia przez gminę do opracowania lub zmiany koncepcji zagospodarowania terenu, wszczęcia procedury wywłaszczenia, czy planu sprzedaży gruntu osobie trzeciej. Mimo, że żaden z warunków jak na razie się nie ziścił, zawarte porozumienie otwiera drogę do odkupu.
Nie będzie roszczeń za inwestycje
Szef KOWR Henryk Smolarz poinformował też, że Piotr Wielgomas rezygnuje z roszczeń związanych z nakładami poniesionymi na inwestycję w grunt.
- Zrzekłem się roszczeń z tytułu nakładów inwestycyjnych na nieruchomości. Umowa notarialna zawarta zostanie w możliwie najszybszym terminie po dokonaniu niezbędnych formalności - informuje wiceprezes Dawtony.
Piotr Wielgomas mówił wcześniej, że w planie inwestycje były wycenione na kilka milionów złotych. Informował PB, że zainwestował m.in. w rekultywację i nawadnianie terenu. Projekty te wzbudziły jednak zastrzeżenia Wód Polskich, które uznały, że część prac przekracza zakres przewidziany w pozwoleniu wodnoprawnym. Deklarował w rozmowie z PB, że w razie potrzeby jest gotów przywrócić poprzedni stan działki.
- Dostosuję się w pełni do decyzji instytucji, dotyczących prac lub działań formalnych, które należy wykonać na działce przed odsprzedażą. Nie będzie to mieć żadnego wpływu na termin realizacji transakcji - zapewnił Piotr Wielgomas, w odpowiedzi na pytania PB.
