Platforma b2b pomaga tworzyć trwałe relacje

  • Materiał partnera
opublikowano: 18-02-2020, 22:00

Skandynawska jakość, włoska finezja, hiszpański temperament, polskie ceny — to slogan, który bardzo celnie opisuje firmę Agas, od 25 lat zajmującą się handlem okuciami budowlanymi. Do jej powstania, jak często bywa, doszło trochę za sprawą przypadku.

— Działalność założyłam w 1995 r. za namową taty. Miałam tylko nawiązać współpracę z dostawcą okuć z Hiszpanii. W tym czasie mój ojciec, stryj i dziadek prowadzili bowiem firmę handlową A. Giliński i Synowie i mieli sklep z okuciami przy ulicy Próżnej w Warszawie. Nie byli jednak zainteresowani importem ani nie znali języka. Ja zaś miałam wtedy jeszcze na to czas, bo dopiero kończyłam studia i doskonale znałam angielski. Sukces po pierwszej i kolejnych dostawach sprawił, że postanowiłam kontynuować działalność — wspomina Agnieszka Gilińska-Veitch, prezes Agasu.

SPECJALIZACJA:
SPECJALIZACJA:
Asortyment produktów oferowanych przez Agas, którym kieruje Agnieszka Gilińska-Veitch, jest szeroki. Najważniejsze dla biznesu firmy są zamki do drzwi, klamki, okucia do tarasów przesuwnych i okien angielskich, a także cały wachlarz wsporników i podpórek do półek.
Fot. ARC

Kontakty i kontrakty

W kolejnych latach Agas szybko się rozwijał. Ważnymi wydarzeniami było m.in. nawiązanie współpracy z sieciami Leroy Merlin i Castorama. Stale poszerzała się też oferta firmy. — Nawiązaliśmy kontakty z innymi znanymi europejskimi dostawcami okuć budowlanych i meblowych, jak AMIG, AGB czy TESA — wymienia prezes Agasu. Jak dodaje, budowanie relacji z firmami z innych krajów to nie taka łatwa sztuka.

— Powiedzenie „co kraj to obyczaj” jest bardzo trafne. Niby już niemal wszędzie używa się angielskiego, ale i tak inaczej rozmawia się z Francuzem, a inaczej z Włochem czy Hiszpanem. Także oczekiwania wobec nich muszą być dostosowane do ich zwyczajów. Jedni „celebrują” przeczytane wiadomości, a inni odpowiadają jak najszybciej — mówi Agnieszka Gilińska- Veitch.

W 2000 r. Agas przekształcił się w spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością, w której Agnieszka Gilińska-Veitch objęła 99 proc. udziałów. Natomiast od 2004 r. głównym udziałowcem spółki jest jej pierwszy i najważniejszy dostawca — hiszpański AMIG. W tamtych latach Agas systematycznie zwiększał zatrudnienie, zmienił siedzibę na większą i rozpoczął ekspansję zagraniczną. Firma zatrudnia obecnie 19 pracowników. W podwarszawskich Regułach zajmuje 1250 mkw., z czego 1000 mkw. to magazyn wysokiego składowania, a reszta to biuro.

— Głównymi kontrahentami Agasu są producenci stolarki otworowej, czyli okien i drzwi, oraz sieci marketów typu DIY. W kraju jest to Leroy Merlin, ale w tym segmencie mamy sukcesy też za granicą — wyjaśnia Agnieszka Gilińska-Veitch.

Nastawienie na e-handel

Eksport przynosi ponad 20 proc. obrotów Agasu. Firma sprzedaje do krajów na wschód i południowy wschód od Polski, najdalej do Mołdawii. W tym roku planuje wejście na rynki Azerbejdżanu, Uzbekistanu i Gruzji. W kontaktach ze stałymi klientami Agas mocno stawia na internet. Dzięki platformie b2b klienci mogą w prosty sposób składać zamówienia, monitorować statusy ich realizacji czy płatności, pobierać faktury (od pięciu lat klienci otrzymują wyłącznie e-faktury). Na 2020 r. spółka zaplanowała działania zmierzające do zwiększenia sprzedaży przez ten kanał.

— To dobra i przemyślana inwestycja. Platforma b2b pomaga nam budować trwałe relacje z klientami — tłumaczy prezes Agasu.

Agas kieruje ofertę także do klientów indywidualnych. Od ponad 10 lat prowadzi sklep internetowy okuciabudowlane. pl. Jak przyznaje prezes Agasu, początkowo był bardziej wsparciem sprzedaży, pomagając np. w zidentyfikowaniu i dopasowaniu produktu w bezpośredniej rozmowie z klientem. To jednak szybko się zmienia.

— W obecnej formie sklep online istnieje od sześciu lat i dynamicznie się rozwija. Przychód ze sprzedaży detalicznej za jego pośrednictwem stanowi teraz zaledwie 1,5 proc. obrotów firmy, ale w tym roku planujemy zwiększenie tego wskaźnika. Chcemy postawić nowy sklep internetowy, być może też w innych domenach — zapowiada Agnieszka Gilińska-Veitch.

Asortyment oferowanych przez Agas produktów jest szeroki. Najważniejsze dla biznesu firmy są zamki do drzwi, klamki, okucia do tarasów przesuwnych i okien angielskich, a także cały wachlarz wsporników i podpórek do półek.

— Najciekawsze były dla mnie zawsze okucia do okiennic. Można z nich stworzyć niemalże dzieła sztuki. Przepięknie zdobią fasady budynków. Niestety, najczęściej w krajach na południu Europy — z żalem mówi prezes Agasu.

Biznes to biznes, pieniądze są ważne, ale liczy się też satysfakcja z realizowanych przedsięwzięć.

— Dużo radości sprawia mi na przykład świadomość, że w drzwiach w całym budynku Warsaw Spire, który w prestiżowym światowym konkursie architektonicznym wygrał z biurowcami z Londynu czy Rzymu, zamontowane są zamki z logo Agas — z dumą podsumowuje Agnieszka Gilińska-Veitch.

© ℗
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych” i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.

Polecane