Mikro, mali i średni przedsiębiorcy patrzą na przyszłość z coraz większym optymizmem – wynika z badania Barometr COVID-19 przeprowadzonego przez Europejski Fundusz Leasingowy (EFL). Aż 32 proc. przedsiębiorców ocenia, że w ciągu najbliższych sześciu miesięcy sytuacja w ich branży się poprawi. Ponadto co czwarta firma liczy na powrót koniunktury w ciągu kilku miesięcy, a 42 proc. w przyszłym roku. Natomiast co piąty pytany uważa, że na czas prosperity musimy poczekać jeszcze dwa albo trzy lata. Co dziesiąty respondent jest jeszcze bardziej pesymistycznie nastawiony do przyszłości i twierdzi, że nie ma co liczyć na powrót koniunktury w najbliższych latach.
Najlepiej z kryzysem radzą sobie najwięksi przedstawiciele sektora MŚP. Pogorszenia sytuacji obawia się dwa razy mniej średnich firm (13 proc.) niż mikro (26 proc.) i małych (28 proc.).
– Po analizie wszystkich siedmiu edycji naszego covidowego pomiaru nastrojów możemy zaryzykować tezę, że mamy początek końca dekoniunktury w mikro, małych i średnich firmach. Co prawda wciąż wiele biznesów jest zamkniętych, a niektóre dopiero ruszają, ale sytuacja powoli się stabilizuje – mówi Radosław Woźniak, prezes EFL.
Przedsiębiorcy coraz lepiej oceniają także wpływ pandemii koronawirusa na swoją działalność. Zdaniem 39 proc. badanych nie oddziałuje ona istotnie na ich biznes. Natomiast 22 proc. badanych twierdzi, że koronawirus ma zdecydowanie niekorzystny wpływ. Najwięcej optymistów w tym zakresie jest wśród średnich firm, a najmniej – wśród mikroprzedsiębiorców.