Podatkowa ofensywa rządu. Nadchodzą liczne zmiany

Aleksander Żuławnik
opublikowano: 2025-08-22 10:00
zaktualizowano: 2025-08-22 11:51

Wzrost akcyzy na alkohol, nowe zasady opodatkowania banków czy wyższe stawki podatku od wygranych - to tylko część zmian, które planuje w najbliższym czasie Ministerstwo Finansów. Zebraliśmy wszystkie najważniejsze informacje.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

W czwartkowym "Pulsie Biznesu" poinformowaliśmy o planowanej podwyżce akcyzy na alkohol o 15 proc. w 2026 roku i 10 proc. w 2027 roku. To znacznie więcej niż zakładano w ramach poprzedniej mapy drogowej (5 proc. w 2026 r. i 5 proc. w 2027 r.). Producenci zareagowali niezadowoleniem i argumentowali, że tego typu wzrost obciążeń powinien być sygnalizowany branży z większym wyprzedzeniem.

Ustalenia "Pulsu Biznesu" znalazły oficjalne potwierdzenie w czwartek po południu. Ministerstwo Finansów tłumaczy decyzję rosnącą dostępnością alkoholu spowodowaną wzrostem płac oraz faktem, że ceny trunków w Polsce należą do najniższych w Unii Europejskiej – tańsze są jedynie w Bułgarii, Rumunii i na Węgrzech.

Według Krajowego Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom koszty społeczne spożycia alkoholu sięgają aż 93,3 mld zł rocznie, podczas gdy wpływy z akcyzy wynoszą około 13 mld zł.

Analitycy są zdania, że nowe stawki akcyzy mogą negatywnie przełożyć się na wolumeny produktów alkoholowych. Spośród giełdowych spółek, które mogą najmocniej odczuć zmiany, wymienia się Żabkę oraz Eurocash.

Eksperci z Santandera przypominają, że podwyżka akcyzy na alkohol wpłynie także na wskaźnik inflacji.

„Według naszych obliczeń wzrost akcyzy o 15 proc. może podbić stopę inflacji o ok. 0,22pp (ok. 0,15pp więcej w porównaniu z wcześniej zapowiadanym wzrostem akcyzy o 5 proc.)” - napisali w swoim komentarzu.

Przedstawiciele Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego – Browary Polskie ocenili, że w wyniku wzrostu akcyzy spadek sprzedaży piwa może sięgnąć około 20 proc.

„To oznacza, że wpływy z akcyzy nie wzrosną, a z VAT-u spadną o co najmniej 1 miliard złotych rocznie. Polacy – zamiast sięgać po legalne, warzone w Polsce i tworzące wartość w gospodarce piwo – będą coraz częściej wybierać tani, mocny alkohol z szarej strefy lub piwo sprowadzane z Niemiec czy z Czech, gdzie podatki są znacznie niższe" - napisano w komunikacie prasowym.

Podwyżka opłaty cukrowej

Ministerstwo Finansów planuje jednocześnie mocno podnieść opłatę cukrową. Wskazuje, że stawki zostały ustalone w 2020 roku i mocno odbiegają od obecnych cen napojów.

„Ograniczenie ekonomicznej dostępności napojów słodzonych związane jest z coraz większym problemem otyłości oraz wydatkowaniem większych środków na ochronę zdrowia w tym zakresie” - wskazał resort.

Rząd przewiduje następujące podwyżki:

- opłaty stałej za zawartość cukrów w ilości do 5 g w 100 ml napoju lub za zawartość substancji słodzącej (tzw. słodzików) - z 0,50 zł do 0,70 zł

- opłaty zmiennej za każdy gram cukrów powyżej 5 g w 100 ml napoju - z 0,05 zł do 0,10 zł;

- opłaty za zawartość kofeiny lub tauryny - z 0,10 zł do 1,00 zł;

- opłaty maksymalnej - z 1,20 zł do 1,80 zł w przeliczeniu na 1 litr napoju.

MF wyliczyło, że koszty pośrednie i bezpośrednie leczenia otyłości w Polsce w 2022 r. wyniosły łącznie ok. 36 mld złotych. Wpływy z tytułu opłaty cukrowej wynoszą obecnie ok. 1,5 mld zł rocznie.

Nowe zasady opodatkowania banków

Innym frontem, na którym będzie działać w najbliższym czasie resort finansów, jest opodatkowanie banków. Zgodnie z planem sektor ma płacić większy CIT.

"Ministerstwo Finansów zakłada, że docelowa (od 2028 r.) stawka podatku CIT dla banków wynosić będzie 23 zamiast obecnych 19 proc.. Natomiast w latach 2026-27 stawka tego podatku wynosiłaby odpowiednio 30 i 26 proc." - podało MF.

W zamian resort zaproponował stopniową obniżkę podatku bankowego - o 10 proc. w 2027 r. i o 20 proc. (wobec stawki z tego roku) w 2028 r.

Ministerstwo Finansów szacuje, że zmiany skutkować będą zwiększeniem wpływów z podatku CIT w roku 2026 o ok. 6,5 mld zł. Łącznie w okresie 10 lat proponowane rozwiązania mają przynieść budżetowi ponad 20 mld zł.

Swoje wyliczenia na temat nowych obciążeń dla sektora przedstawił również Łukasz Jańczak, analityk Erste. Jego zdaniem wskutek zmian w CIT zysk na akcję banków w 2026 r. obniży się średnio o 18 proc.

Banki zaczęły piątkową sesję giełdową od sporych spadków. O godz. 09:18 PKO BP tracił 7,14 proc., Alior Bank 7,03 proc., Pekao SA 6,76 proc., Santander 5,47 proc., a ING Bank Śląski 5,32 proc.

W dwie i pół godziny od startu handlu na GPW ponad dwie godziny po początku sesji spadki pogłębiły się. O godz. 11:30 akcje Pekao SA taniały o 9,11 proc., Aliora o 9,03 proc., PKO BP o 8,77 proc., ING o 6,91 proc., Santandera o 6,63 proc., a Banku Millennium o 6,56 proc.

Prezes Związku Banków Polskich Tadeusz Białek, komentując propozycję ministerstwa w rozmowie z PAP, zaznaczył, że musi ona mieć charakter czasowy, aby nie doprowadzić do trwałego obniżenia konkurencyjności sektora. Wyraził również nadzieję, że nie tylko sektor bankowy zostanie obciążony dodatkową kontrybucją podatkową, gdyż - jak przekonywał - jest wiele znacznie bardziej zyskownych i rentownych branż gospodarki.

Forma opodatkowania sektora bankowego powinna mieć neutralny wpływ na jego aktywność na rynku kredytowym, a nie negatywny, jak jest aktualnie. Obecna forma jest jednoznacznie szkodliwa dla funkcjonowania gospodarki

Tadeusz Białek
Prezes Związku Banków Polskich

Wyższa stawka podatku od wygranych

Kolejny projekt, którym zajmuje się MF, dotyczy zmian w podatku od wygranych.

Na stronie internetowej Kancelarii Prezesa Rady Ministrów podano, że od 1 stycznia 2026 roku stawka ma wzrosnąć z 10 do 15 proc.

"W zakresie zmian w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych proponuje się: zmianę w art. 30 ust. 1 pkt 2 tej ustawy, polegającą na podwyższeniu stawki zryczałtowanego podatku dochodowego z tytułu wygranych w konkursach, grach i zakładach wzajemnych lub nagród związanych ze sprzedażą premiową, uzyskanych w państwie członkowskim Unii Europejskiej lub innym państwie należącym do Europejskiego Obszaru Gospodarczego, z 10 proc. do 15 proc. wygranej lub nagrody" - wskazano.

Uszczelnienie w fundacjach rodzinnych

Na początku sierpnia odbyła się konferencja prasowa, na której Andrzej Domański zapowiedział zmiany w przepisach o fundacjach rodzinnych. Chodzi przede wszystkim o zapobieganie "bardzo agresywnym praktykom podatkowym".

- Choć zdecydowana większość polskich przedsiębiorców stosuje fundacje rodzinne do sukcesji, to zdarzały się przypadki bardzo agresywnego wykorzystywania ich do celów podatkowych. Na to nie ma zgody Ministerstwa Finansów, naszą rolą jest, by system był szczelny i efektywny - stwierdził wówczas minister.

Wśród zmian, które chce wdrożyć resort, są m.in.:

- wprowadzenie 3-letniego wyłączenia ze zwolnienia podatkowego przychodów z tytułu zbycia składników majątku wniesionych do fundacji rodzinnej;

- objęcie fundacji rodzinnej opodatkowaniem z tytułu udziału w kontrolowanej jednostce zagranicznej (CFC);

- doprecyzowanie zasad opodatkowania fundacji rodzinnej w przypadku posiadania przez nią udziału w zagranicznej spółce;

- wyłączenie ze zwolnienia podatkowego przychodów z najmu krótkoterminowego.

Jak zapowiedział obecny na konferencji wiceminister Jarosław Neneman, rządowi zależy, by nowelizacja weszła w życie jak najszybciej, najlepiej już od 1 stycznia 2026 r.

Osobiste konto inwestycyjne - lek na "podatek Belki"

Dwa tygodnie temu światło dzienne ujrzał długo oczekiwany projekt dotyczący zmniejszenia obciążeń oszczędzających i inwestujących Polaków płynących z konieczności zapłaty 19-proc. podatku od wszystkich zysków kapitałowych.

Na Osobiste Konta Inwestycyjne, które powstaną około połowy 2026 r. i będą dostępne w bankach, domach maklerskich i TFI, każdy dorosły Polak będzie mógł wpłacić dowolną sumę pieniędzy, przy czym kwota do 100 tys. zł będzie zwolniona z podatku, a powyżej 100 tys. zł podatek liczony będzie od wartości aktywów i wyniesie 0,8-0,9 proc.

Pieniądze z OKI będą mogły być inwestowane w akcje, ETF-y, obligacje, a także deponowane na lokatach w bankach. W części oszczędnościowej, czyli na lokatach i w obligacjach oszczędnościowych, można będzie ulokować maksymalnie 25 tys. zł.

Z szacunków Ministerstwa Finansów wynika, że w ciągu trzech lat na osobiste konta inwestycyjne (OKI) może trafić nawet 100 mld zł.