Opracowywany przez instytut gospodarczy Ifo wskaźnik oczekiwań biznesowych spadł w oszacowaniu na czerwiec 2024 r. do 89 pkt z 90,3 pkt miesiąc wcześniej. Był to pierwszy spadek indeksu od pięciu miesięcy.
Tymczasem inny wskaźnik, klimatu biznesowego nieoczekiwanie spadł do 88,6 pkt z 89,3 w maju, schodząc zdecydowanie poniżej mediany prognoz na poziomie 89,7 pkt. Ocena obecnej perspektywy utrzymała się na poziomie 88,3 pkt.
Niemiecka gospodarka ma trudności z przezwyciężeniem stagnacji. W sektorze produkcyjnym, przedsiębiorstwa pozostały sceptyczne co do nadchodzących miesięcy. Są szczególnie zaniepokojeni malejącym portfelem zamówień, ale byli nieco bardziej zadowoleni z bieżącej działalności – napisano w komunikacie Ifo.
Produkcja przemysłowa w pierwszym kwartale wzrosła jedynie 0,2 proc., do czego częściowo przyczyniła się łagodna pogoda. W zeszłym tygodniu Bundesbank ogłosił, że oczekuje kontynuacji wzrostu gospodarczego w ciągu trzech miesięcy do czerwca, jednak nadal w ograniczonej skali.
Problemem dla największej europejskiej gospodarki pozostaje przemysł, który cierpi m.in. z powodu niedostatecznego popytu globalnego, co dla nakierowanej na eksport gospodarki stanowi poważne wyzwanie. Zdecydowanie lepiej radzą sobie usługi, co z kolei rodzi problem i zagrożenie ze strony presji inflacyjnej, wraz z postępującym wzrostem cen w tym obszarze.