Polska zajmuje drugie miejsce w Unii Europejskiej pod względem pracowników zatrudnionych na czas określony — i na umowę cywilnoprawną, i na umowę o pracę — wynika z danych Eurostatu.
W II kw. takich osób było 2,87 mln, co stanowiło aż 22,2 proc. pracowników. Pod tym względem Polska ustępuje jedynie Hiszpanii, gdzie pracę na umowach okresowych wykonuje 26,4 proc. zatrudnionych. Na drugim biegunie w UE są kraje naszego regionu, m.in. Rumunia, Litwa, Łotwa czy Estonia, gdzie ma je mniej niż 3,5 proc. pracowników. Problem takich umów dotyczy głównie młodych ludzi w wieku 15-24 lata — 42,8 proc. pracujących w tej grupie wiekowej ma w UE umowę na czas określony, w Polsce — 59,9 proc. Częściej w tej formie zatrudniane są kobiety. Ogólna popularność tego zatrudnienia w UE słabnie, nawet w krajach słynących z liberalnego rynku pracy, jak Wielka Brytania czy Niemcy.