Ale gdy tylko ich na to stać, karpiem i kutią coraz częściej raczą się w górskiej scenerii bądź w zabytkowych murach wielkiego miasta, np. urokliwej Pragi. W tym roku do tych kierunków dołączyły ciepłe kraje.

— Świąteczne zainteresowanie Polaków wieloma kierunkami maleje, ale widoczny jeden trend: zainteresowanie kierunkami ciepłymi, np. Dubajem czy Teneryfą. Liczba wyszukiwań hoteli w okresie 19-23 grudnia w tych krajach z roku do roku wzrasta — mówi Katarzyna Obrochta reprezentująca Trivago.pl, jedną z największych internetowych wyszukiwarek i porównywarek cen hoteli w internecie.
Z danych Trivago wynika, że w tym roku w okresie świąt Bożego Narodzenia Polacy znacznie częściej szukali miejsc pobytu w bardziej egzotycznych miejscach, takich jak Malta (wzrost zainteresowania o 180 proc. w porównaniu z 2015 r.), Dubaj — 127 proc., Teneryfa — 44 proc., i Lanzarote — 25 proc. Najczęściej wybierali pobyty 6— i 7-dniowe.
W grudniu tego roku Polacy częściej interesowali się też takimi europejskimi miastami, jak: Ateny — 107 proc., Mediolan — 59 proc., Lwów — 26 proc., Budapeszt — 17 proc., Wiedeń — 16 proc. czy Dolina Demianowska (Niżne Tatry na Słowacji) — 12 proc. Tradycyjnym świątecznym hitem są natomiast Zakopane i Praga.
Czeska stolica wie, że turysta to pieniądz. Z danych Trivago wynika, że w stosunku do listopada średnie ceny noclegów w grudniu wzrastają w tym mieście o około 34 proc. (bardziej niż w jakimkolwiek innym europejskim dużym mieście). Inne często wyszukiwane w grudniu na stronach porównywarki cen hoteli stolice to Paryż i Barcelona.
Na popularności nie traci też „białe szaleństwo”. Wśród najchętniej wybieranych przez Polaków górskich kierunków z roku na rok w święta rośnie zainteresowanie Wisłą, Karpaczem i Szklarską Porębą — we wszystkich tych kurortach narciarskich szukali noclegów dwukrotnie częściej niż w ubiegłym roku.
Podczas gdy Polacy jeżdżą w góry pozjeżdżać ze stoków i podziwiać krajobraz Tatr i Sudetów, zagraniczni turyści, obok Zakopanego, ciągną też do Krakowa. Niezmiennie od lat są to dwa najpopularniejsze polskie kierunki bożonarodzeniowe wśród obcokrajowców — chętnie spędzają tam czas świąt Brytyjczycy i Niemcy.
