Polacy rzucili się na wakacje 2023

opublikowano: 30-11-2022, 20:00
Play icon
Posłuchaj
Speaker icon
Close icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl

Itaka, TUI, Coral i Rainbow notują niebywały wzrost sprzedaży przyszłorocznych wyjazdów wakacyjnych. Poszerzają ofertę, ale są gotowe także na czarny scenariusz.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • o ile zwiększyła się przedsprzedaż lata 2023 w największych biurach
  • co motywuje klientów
  • o ile podrożały wakacje
  • czego biura spodziewają się w przyszłym roku
  • jak zwiększają ofertę

Ten rok będzie rekordowy dla biur podróży, które zbliżą się lub poprawią wyniki z najlepszego w historii 2019 r. Także przyszły zapowiada się obecnie dobrze: touroperatorom świetnie idzie sprzedaż oferty na lato 2023.

— Wzrost liczby rezerwacji wynosi obecnie 24 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem, a ceny przyszłorocznych wyjazdów są wyższe o około 16 proc. — mówi Piotr Henicz, wiceprezes Itaki.

Rekordowa sprzedaż:
Rekordowa sprzedaż:
Itaka, w której wiceprezesem jest Piotr Henicz, zanotowała wzrost sprzedaży oferty first minute o 24 proc. W innych dużych biurach wzrost wynosi 20-40 proc.

— Sprzedaż first minute przebiega bardzo dobrze, notujemy duży wzrost, co nie było oczywiste, bo średnia cena urosła o ponad 20 proc. — mówi Marcin Dymnicki, prezes TUI Poland.

Wyjazdy na sierpień 2023 są obecnie średnio o 1023 zł (28 proc.) droższe niż rok temu — wyliczył Instytut Badań Rynku Turystycznego TravelData.

Pieniądze najlepszą motywacją

— Klienci się nie wystraszyli. Przedsprzedaż przyszłorocznego lata jest obecnie o 20 proc. wyższa niż w tym samym momencie ubiegłego roku. Należy jednak pamiętać, że w zeszłym roku pojawił się omikron i ludzie mniej chętnie kupowali wyjazdy z większym wyprzedzeniem. Na naszą korzyść działa fakt, że wakacje kupowane teraz kosztują mniej niż last minute z minionego lata. Koszty paliwa lotniczego i słaby złoty sprawiły, że nie było praktycznie tanich wyjazdów na ostatnią chwilę, a po takich doświadczeniach klienci zawsze chętniej kupują w przedsprzedaży — mówi Maciej Szczechura, członek zarządu giełdowego biura Rainbow.

Ceny paliwa lotniczego są o 50,5 proc. wyższe niż przed rokiem (4,71 wobec 3,13 zł/litr). Złoty jest do dolara i euro średnio o 1,8 proc. słabszy niż przed rokiem. TravelData szacuje, że koszty touroperatorów wzrosły o 270-280 zł.

Podobne obserwacje co do motywacji klientów ma Kaan Ergun, dyrektor operacyjny biura Coral Travel na Europę Wschodnią.

— Przedsprzedaż lata jest o 40 proc. większa niż w poprzednim roku, a 80 proc. rezerwacji dotyczy Turcji. W ostatnich dwóch latach ceny wyjazdów rezerwowanych w ostatniej chwili były o wiele wyższe niż we wczesnej sprzedaży, więc rośnie świadomość klientów z korzyści płynących z wczesnej rezerwacji — mówi Kaan Ergun.

Wielka niewiadoma, ale oferta rośnie

Przedstawiciele biur przyznają, że nie wiadomo, jaki będzie przyszły rok.

— Sprzedaż idzie na razie dobrze, ale podchodzimy do niej bez ekscytacji. Dopiero w okolicach marca będziemy dokładnie wiedzieć, jak wygląda popyt w zbliżającym się sezonie. Podchodzimy do prognoz ostrożnie, ponieważ jest bardzo wiele niewiadomych. Obecnie usługi trzymają się lepiej niż dobra trwałe, być może ludzie wynagradzają sobie czas pandemii. Jeśli jednak wierzyć wyprzedzającym wskaźnikom, będziemy mieć spowolnienie, dlatego zakładamy umiarkowany wzrost — mówi Maciej Szczechura.

— To, czego nie wiemy ani my, ani konkurencja, to siła popytu w last minute. Obserwując zimę, myślę, że może nas zaskoczyć negatywnie, a wtedy każdy wyciągnie kalkulator i będzie musiał przeliczyć oferowaną liczbę miejsc oraz zdefiniować apetyt na ryzyko. Po udanych latach 2021-22 podchodzimy do sezonu lato 2023 ofensywnie — dodaliśmy trzy samoloty, z których każdy to około 50 tys. klientów. Liczymy, że nasze atrakcyjne ceny pozwolą nam ten program utrzymać i za trzy lata dojść do 1,5 mln klientów – mówi Marcin Dymnicki, prezes TUI Poland.

Z danych TravelData wynika, że TUI jest liderem niskich cen: ma 54 najtańsze lub drugie w kolejności oferty, podczas gdy kolejna Itaka 34, a Exim Tours 26.

Umacnianie mocnych stron i budowanie nisz

Coral Travel liczy na Turcję, swój sztandarowy kierunek. W tym roku biuro wysłało tam 400 tys. Polaków z miliona, którzy odwiedzili Turcję.

— Zakładając, że około 200 tys. to osoby przylatujące służbowo lub w lotach transferowych, mamy 50 proc. rynku. Byliśmy na ten wzrost przygotowani i jesteśmy przygotowani na kolejny. W szczycie sezonu lataliśmy z Warszawy do Turcji codziennie, a nawet kilka razy dziennie, a w ofercie na lato 2023 dodaliśmy jeszcze dwa loty z Warszawy i Poznania plus dwa z Radomia. Jeśli będzie potrzeba, będziemy dalej rozszerzać ofertę, choć i tak już od kilku sezonów do Turcji latamy codziennie z 13 lotnisk — mówi Kaan Ergun.

Ekspert od Turcji:
Ekspert od Turcji:
Coral Travel, w którym dyrektorem operacyjnym na Europę Wschodnią jest Kaan Ergun, wysłało w tym roku do Turcji 400 tys. polskich turystów, czyli połowę wszystkich. W przyszłym roku planuje wzrost.
Marek Wiśniewski

Touroperatorzy poszerzają też ofertę dynamicznego pakietowania.

— Znacząco zwiększyliśmy ofertę ItakaSmart z dużą dowolnością wyboru hoteli, linii lotniczych, klasy przelotu czy długości pobytu — mówi Piotr Henicz.

Rainbow poszerzył ofertę Elite, w której są najbardziej luksusowe hotele, o wakacje składane na indywidualne życzenie, z konsjerżem, prywatnym transportem itp.

— To oferta dla osób, które na wakacje wydają dziesiątki tysięcy złotych. Mamy kilkaset takich rezerwacji rocznie. Rynek jest mały, ale rośnie, więc odpowiadamy na zapotrzebowanie. Na razie oferta nie ma większego wpływu na wyniki firmy — mówi Maciej Szczechura.

© ℗
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych” i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.

Polecane