Zygmunt Solorz wskazał, że na liście spółek chronionych przed przejęciem w obowiązującej obecnie wersji są już dwa podmioty wchodzące w skład Grupy Polsat Plus.
„Do tej pory spółki telekomunikacyjne Grupy Polsat Plus - Polkomtel i TK Telekom - funkcjonują z sukcesami w ramach zasad wskazanych w rozporządzeniu oraz ustawie z dnia 24 lipca 2015 roku o kontroli niektórych inwestycji" - napisał miliarder w oświadczeniu wysłanym do mediów.
Solorz: Polsat nie jest na sprzedaż
Biznesmen podkreślił, że Polsat nie jest na sprzedaż. Zaznaczył przy tym, że zapowiedź Donalda Tusk „zbiega się z niespotykaną presją na reputację spółki".
„Pomimo faktu, że Telewizja Polsat nie była i nie jest na sprzedaż, zapowiedź Premiera RP zbiega się z niespotykaną presją na reputację spółki, która w mojej ocenie może mieć na celu wymuszenie zmiany osób zarządzających grupą, a w średnim terminie wyprzedaż jej aktywów" - stwierdził.
„Jako grupa działająca w branżach regulowanych jesteśmy otwarci na pełną współpracę dla stabilizacji rynku medialnego, telekomunikacyjnego i energetycznego w Polsce" - podsumował Zygmunt Solorz.
Rząd ma uaktualnić listę w tym tygodniu
Zgodnie z zapowiedzią szefa rządu obie stacje telewizyjne mają zostać zabezpieczone przed „agresywnym i niebezpiecznym z punktu widzenia interesów państwa przejęciem". Odpowiednie rozporządzenie w tej sprawie ma zostać przyjęte podczas posiedzenia zaplanowanego na środę, 18 grudnia.
Na obecnie obowiązującej liście, zaktualizowanej w ramach rozporządzenia z 29 grudnia 2023 r., widnieje 17 spółek, m.in KGHM, Orlen, Tauron, Orange, Polkomtel, Unimot i Grupa Azoty. Część z nich znajduje się się pod nadzorem ministra właściwego ds. aktywów państwowych, a część to firmy prywatne. Na liście od lat jest też m.in. Emitel, czyli operator infrastruktury radiowo-telewizyjnej, który już po wpisaniu na listę zmienił właściciela. Wpisana była też na nią spółka PKP Energetyka w okresie, gdy należała do funduszu CVC (w końcu odkupiła ją PGE).