Polacy mają coraz czystsze ręce, ale do liderów z antypodów sporo jeszcze brakuje.
Korupcja nad Wisłą jest coraz mniejsza — wynika z najnowszego raportu Transparency International — "Indeks Percepcji Korupcji 2009". Nadal mamy jednak sporo do zrobienia, aby dogonić czołówkę. W tegorocznym zestawieniu na podium znalazły się: Nowa Zelandia, Dania oraz Singapur.
Na 180 badanych krajów Polska z wynikiem 5 pkt. (w skali od 0 do 10, gdzie 0 oznacza największą korupcję) uplasowała się na 49. miejscu. W 2008 r. byliśmy na 58. pozycji z wynikiem 4,6 pkt.
Wzrost wskaźnika to efekt m.in. zwiększenia liczby śledztw prowadzonych przez Centralne Biuro Antykorupcyjne oraz plan przyjęcia ogólnokrajowej strategii antykorupcyjnej (tzw. tarczy antykorupcyjnej).
Dzięki temu Polska znalazła się wyżej w rankingu niż Czechy (52. miejsce) oraz Słowacja (56. miejsce). Nadal jednak wyprzedzają nas — Węgry (46. miejs- ce), a nawet Botswana (37. miejsce).