Polska Izba Paliw Płynnych (PIPP) zamierza powtórnie zaapelować do ministra finansów o obniżenie stawek akcyzy na paliwa motorowe i olej opałowy. Gdyby apel nie poskutkował, Izba rozważa podjęcie inicjatywy obywatelskiej w celu zmiany ustawy o podatku akcyzowym, powiedziała PAP prezes Izby Aurelia Kuran-Puszkarska.
Jak powiedziała, Izba wystosowała już w końcu sierpnia taki apel do kilku ministerstw, parlamentu i innych instytucji, jednak Ministerstwo Finansów na ten apel Izbie nie odpowiedziało. Wówczas PIPP apelowała o obniżenie akcyzy między innymi na benzynę o 18 zł za tysiąc litrów oraz o 44 zł za tysiąc litrów oleju napędowego.
W drugim apelu proponowane obniżki będą inne, ponieważ ropa naftowa cały czas drożeje, "ale ostateczny kształt propozycji będzie znany w przyszłym tygodniu" - powiedziała prezes Izby.
"Jeżeli i tym razem decyzji nie będzie albo będzie decyzja negatywna, to rozważamy możliwość podjęcia inicjatywy obywatelskiej zmian niektórych paragrafów ustawy o podatku akcyzowym" - dodała Kuran-Puszkarska.
Akcję tę Izba zamierza prowadzić na stacjach benzynowych. W celu złożenia takiego projektu potrzeba 100 tys. podpisów.
"W Polsce jest 7 tys. stacji, myślę, że jesteśmy w stanie tyle podpisów zebrać" - powiedziała Kuran-Puszkarska.
Jej zdaniem, już teraz producenci i dystrybutorzy paliw rezygnują z części swoich marż.
"Marże detaliczne zmalały do rozmiarów wręcz mikroskopijnych" - wyjaśniła Kuran-Puszkarska.
Według niej, w kraju marża na oleju napędowym wynosi 3 proc., a żeby stacja funkcjonowała normalnie i podejmowała niezbędne inwestycje, marża nie może być niższa niż 10 proc.
Według obliczeń Izby, podatki stanowią 58 proc. cen benzyny, 50 proc. olejów napędowych i 27 proc. olejów opałowych.
Obecnie stawka akcyzy na benzynę wynosi 1464 zł na tysiąc litrów, na olej napędowy 1014 zł na tysiąc litrów i na olej opałowy 197 zł na tysiąc litrów.
Na początku października wiceminister finansów Jarosław Neneman powiedział PAP, że zmiany wysokości akcyzy na benzynę i olej napędowy w krótkim, kilkutygodniowym terminie mogą być rozważane tylko wtedy, gdyby nastąpiła duża zmiana cen tych paliw.
"W długim terminie stawki akcyzy na te paliwa powinny zmieniać się proporcjonalnie do inflacji" - powiedział wówczas Neneman.