Polska jest jednym z krajów, w których najłatwiej znaleźć pracę, jeśli jest się imigrantem spoza Unii Europejskiej
Korzystając z okresu wakacyjnego, Eurostat przedstawił dane o stopie
zatrudnienia cudzoziemców w podziale na regiony państw członkowskich
Unii Europejskiej. Wbrew oczekiwaniom najlepsza sytuacja czeka
przyjezdnych w krajach Europy Środkowo- Wschodniej i w Wielkiej
Brytanii. Nowe dane obejmują informacje o zatrudnieniu w regionach
zarówno migrantów wewnątrzunijnych, jak też przyjezdnych spoza
wspólnoty. W zdecydowanej większości regionów stopa zatrudnienia
imigrantów spoza UE jest zwykle wyższa niż obywateli państw
członkowskich. Krajami najlepiej radzącymi sobie z integracją
przyjezdnych z miejscowym rynkiem pracy są Czechy, Rumunia, Malta i
Polska, gdzie odsetek zatrudnienia waha się od 76 proc. w Polsce do 81,8
proc. za naszą południowo–zachodnią granicą.
Aktywuj dostęp do pb.pl – zyskasz nieograniczoną możliwość czytania najświeższych informacji z gospodarki i rynków. Aby korzystać z nich jeszcze wygodniej, pobierz aplikację mobilną.
Zamów wersję Premium, a do Twojej dyspozycji będzie pełna zawartość pakietu Basic, a dodatkowo: e-wydania, raporty branżowe, LexBiznes oraz atrakcyjne rabaty na konferencje.
Polska jest jednym z krajów, w których najłatwiej znaleźć pracę, jeśli jest się imigrantem spoza Unii Europejskiej
Korzystając z okresu wakacyjnego, Eurostat przedstawił dane o stopie
zatrudnienia cudzoziemców w podziale na regiony państw członkowskich
Unii Europejskiej. Wbrew oczekiwaniom najlepsza sytuacja czeka
przyjezdnych w krajach Europy Środkowo- Wschodniej i w Wielkiej
Brytanii. Nowe dane obejmują informacje o zatrudnieniu w regionach
zarówno migrantów wewnątrzunijnych, jak też przyjezdnych spoza
wspólnoty. W zdecydowanej większości regionów stopa zatrudnienia
imigrantów spoza UE jest zwykle wyższa niż obywateli państw
członkowskich. Krajami najlepiej radzącymi sobie z integracją
przyjezdnych z miejscowym rynkiem pracy są Czechy, Rumunia, Malta i
Polska, gdzie odsetek zatrudnienia waha się od 76 proc. w Polsce do 81,8
proc. za naszą południowo–zachodnią granicą.
Równie zaskakujące są kraje zajmujące w tym zestawieniu ostatnie miejsca
— to Szwecja, Finlandia, Francja i Belgia, a więc państwa bogatsze i
uchodzące za bardziej tolerancyjne wobec przyjezdnych. W Szwecji udaje
się zatrudniać 51,5 proc. obcokrajowców, w Belgii odsetek wynosi
zaledwie 43,4 proc. Wśród 10 regionów UE najlepiej radzących sobie z
aktywizacją zawodową przyjezdnych są: czeskie Stredni Moravy, Praga i
Johovychod, litewskie Sostines, brytyjskie Essex, Herefordshire oraz
Dorset i Somerset,
a także województwa małopolskie, śląskie i pomorskie. Zatrudnienie
obcokrajowców w tym gronie waha się od 88,4 proc. w Strednich Moravach
do 81,7 proc. w województwie śląskim. Najgorzej sytuacja wygląda w
belgijskiej prowincji Hainaut oraz francuskim dystrykcie
Languedoc-Roussillon, gdzie pracę znajduje jedynie nieco ponad 30 proc.
imigrantów niebędących obywatelami UE. Podobne wyniki daje analiza
migracji wewnątrzunijnej.
Najwyższy wskaźnik zatrudnienia na poziomie państw jest na Litwie, gdzie
sięga 95,3 proc. Na kolejnych miejscach są Polska, Wielka Brytania i
Czechy, wśród których poziom zatrudnienia przyjezdnych waha się między
85 a 86,4 proc. Tym razem nie ma zaskoczenia, jeśli chodzi o ostatnie
państwo w tym zestawieniu — jest nim Grecja, która od dekady zmaga się z
kryzysem gospodarczym i wysokim bezrobociem. Znajduje w niej
zatrudnienie jedynie 54 proc. imigrantów korzystających ze swobodnego
przepływu osób z UE.
Kolejne miejsca zajmują Łotwa, Węgry i Włochy, gdzie około 2/3
przyjezdnych z innych krajów członkowskich znajduje pracę. W rozbiciu na
regiony najlepiej radzi sobie kontynentalna Chorwacja (część Chorwacji
bez dostępu do morza), z zatrudnieniem na poziomie 98,2 proc. Następnych
siedem miejsc zajmują kolejne regiony Zjednoczonego Królestwa, gdzie
zatrudnienie waha się od 96,8 proc. w Kumbrii do 92,5 proc. na
południowych przedmieściach Londynu. Wśród polskich regionów najlepszy
wynik zanotowała Warszawa, gdzie aż 87 proc. obcokrajowców było w stanie
znaleźć zatrudnienie.
fb545d1e-8c30-11e9-bc42-526af7764f64
Ekonomia na dzień dobry
Newsletter autorski Marcela Lesika
ZAPISZ MNIE
Ekonomia na dzień dobry
autor: Marcel Lesik
Wysyłany raz w tygodniu
Autorski newsletter poświęcony światowej ekonomii: analizy, prognozy, badanie trendów i sprawdzanie faktów.
consents-consent_340
ZAPISZ MNIE
consents-consent_294
Administratorem Pani/a danych osobowych będzie Bonnier Business (Polska) Sp. z o. o. (dalej: my). Adres: ul. Kijowska 1, 03-738 Warszawa.
Kliknij w link w wiadomości, aby potwierdzić subskrypcję newslettera.
Jeżeli nie otrzymasz wiadomości w ciągu kilku minut, prosimy o sprawdzenie folderu SPAM.
OKIEM EKSPERTA
Cudzoziemcy wspierają polski PKB
KATARZYNA LORENC, ekspertka ekonomiczna BCC
Jest kilka przyczyn tak wysokiej stopy zatrudnienia obcokrajowców w
Europie Środkowo- -Wschodniej. Po pierwsze — rekordowe wyniki wzrostu
gospodarczego i związany z tym popyt na pracę, szacowany przez BCC na
250 tys. osób rocznie.
To powoduje również, że coraz więcej osób jest zatrudnianych legalnie.
Po drugie — zapaść demograficzna związana z odpływem starszych
pracowników na emerytury i brakiem możliwości zastąpienia ich przez
młodych. Kolejnym powodem jest niechęć polskich pracowników do
podejmowania wielu prac. Ostatnim czynnikiem jest cel przyjazdu. Z racji
tego, iż Polska nie oferuje istotnego wsparcia socjalnego, dla
cudzoziemców jest jasne, że jedynym źródłem środków do życia będzie
praca. Dlatego zachowują się bardzo aktywnie na rynku pracy.
Dane potwierdzają, że cudzoziemcy nie są w Polsce „pasażerami na gapę” i
mocno angażują się w rozwój polskiej gospodarki. Dlatego powinniśmy
tworzyć dla nich dobry klimat społeczny, by chcieli kontynuować pracę.
Trudno sobie wyobrazić funkcjonowanie takich branż, jak budowlana,
handlowa czy usługi dla domu, bez imigrantów zarobkowych. Tymczasem
warunki prawne do legalnego zatrudniania cudzoziemców nie tylko nie są
sprzyjające, ale wręcz urągające godności: długie kolejki i
wielomiesięczne oczekiwanie na decyzje.
Jako organizacja polskich przedsiębiorców obawiamy się, że zmiany w
prawodawstwie niemieckim, które znacznie ułatwią proces zatrudniania i
pobytu, spowodują duży odpływ pracowników cudzoziemskich z Polski.
Ponadto będzie nam bardzo trudno rywalizować z niemieckim stawkami. Z
naszych informacji wynika, że wyjazd do Niemiec rozważa ponad 30 proc.
pracujących w Polsce Ukraińców.