Polska wprowadzi czasową kontrolę na granicach z Niemcami i Litwą

PAP
opublikowano: 2025-07-01 12:26

Od poniedziałku, 7 lipca, Polska wprowadzi tymczasową kontrolę na granicach z Niemcami i Litwą – poinformował premier Donald Tusk. Decyzja ma ograniczyć nieuzasadnione odsyłanie migrantów przez stronę niemiecką i może zostać przedłużona, jeśli Berlin zdecyduje się utrzymać swoje kontrole po wrześniu.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Premier Donald Tusk ogłosił we wtorek, że Rada Ministrów podjęła decyzję o czasowym przywróceniu kontroli granicznych na zachodniej i północno-wschodniej granicy Polski. Środek ten zacznie obowiązywać od 7 lipca. Polska poinformowała o swojej decyzji władze Niemiec i Litwy.

„Decyzja zapadła dziś, wejdzie w życie ze względów organizacyjnych w poniedziałek, 7 lipca. Poinformowaliśmy o niej odpowiedników w państwach zainteresowanych” – powiedział premier.

Odpowiedź na działania Berlina

Tymczasowe przywrócenie kontroli granicznych to reakcja Polski na działania Niemiec, które od miesięcy prowadzą kontrole na granicy z Polską, a według informacji przekazywanych polskim władzom – planują ich przedłużenie po wrześniu. Donald Tusk zapowiedział, że Polska odpowie symetrycznie, jeśli Berlin zdecyduje się utrzymać swoje działania.

„Jeśli decyzja Niemiec o przedłużeniu kontroli się potwierdzi, z naszej strony odpowiedź również będzie symetryczna. Będziemy twardo domagać się zmian w tej polityce na drodze dyplomatycznej” – zapowiedział szef rządu.

Migracja w centrum napięć

Premier wyjaśnił, że decyzja o czasowym przywróceniu kontroli wynika z konieczności ograniczenia procederu nieuzasadnionego odsyłania migrantów z terytorium Niemiec na teren Polski. Tego typu działania miały być prowadzone w sposób naruszający standardy współpracy międzynarodowej w ramach strefy Schengen.

Ruch osobowy i towarowy ma pozostać płynny

Choć wprowadzenie kontroli granicznych może budzić obawy o utrudnienia w transporcie i turystyce, premier zapewnił, że działania służb zostaną ograniczone do minimum, a kluczowe procesy logistyczne nie powinny ucierpieć.

„Wszystkie służby otrzymały jednoznaczną dyspozycję: ograniczyć do absolutnego minimum działania, które mogłyby utrudnić zwykłym ludziom przemieszczanie się, transport towarów i ruch turystyczny. Naszym celem jest ochrona interesów państwa, ale bez nadmiernych kosztów społecznych i gospodarczych” – zaznaczył Donald Tusk.