Polskie Elektrownie Jądrowe (PEJ) podpisały z amerykańskimi firmami Westinghouse i Bechtel umowę regulującą współpracę do czasu zawarcia kontraktu na budowę. Nastąpiło to podczas wizyty Chrisa Wrighta, sekretarza do spraw energii w administracji prezydenta USA.
— Z wielką satysfakcją mogę poinformować, że nasza współpraca nabrała nowego impetu, także dzięki zaangażowaniu pana sekretarza i ministrów polskiego rządu — powiedział premier Donald Tusk podczas spotkania.
Dodał, że stronie polskiej zależało, by wynegocjować lepsze niż dotychczas warunki współpracy.
— Zmieniliśmy kluczowe kwestie w szesnastu obszarach. Dzięki temu inwestycja staje się pewniejsza, a gwarancje dają jej większe poczucie bezpieczeństwa. Polsce bardzo zależało na tym, by była ona opłacalna dla obu stron, by obie strony czuły się usatysfakcjonowane nie tylko umową, ale też pracą, która nas czeka — podkreślił premier.
Umowa pomostowa (EDA — engineering development agreement) to nowy dokument regulujący trwającą od 2023 r. współpracę z amerykańskimi dostawcami technologii dla pierwszej polskiej elektrowni jądrowej, która ma powstać w gminie Choczewo na Pomorzu kosztem około 200 mld zł. Do końca marca obowiązywała umowa projektowa.
Docelowo firmy mają podpisać kontrakt na budowę. Warunkiem jego zawarcia jest zgoda Komisji Europejskiej na pomoc publiczną. Chodzi o 60 mld zł z budżetu państwa, rządowe gwarancje do kredytów i przyszły kontrakt różnicowy zapewniający operatorowi elektrowni określoną cenę sprzedaży energii.