Polskie huty wypracowały ponad 1 mld zł zysku brutto

opublikowano: 2004-09-06 15:23

Podmioty sektora hutniczego wypracowały w pierwszym półroczu 2004 ponad 1 mld zł zysku brutto, wobec 206 mln zł straty w tym samym czasie 2003 r. Zysk netto wyniósł około 900 mln zł - podała w poniedziałek Hutnicza Izba Przemysłowo-Handlowa (HIPH) w Katowicach.

"Poprawa sytuacji finansowej sektora to efekt utrzymującej się koniunktury, ale także konsekwentnej obniżki kosztów w

hutach. To również najlepszy czas na realizację inwestycji, które zapewnią wytwórcom stali w Polsce trwałą konkurencyjność, także w okresie ewentualnej dekoniunktury" - powiedział PAP prezes HIPH Romuald Talarek.

W odniesieniu do półrocza ubiegłego roku, przychody hut wzrosły o blisko 50 proc. (przy wzroście produkcji stali rzędu 20 proc.), a koszty - o ponad 34 proc. Wzrost przychodów to przede wszystkim efekt zwiększonej sprzedaży i wyższych cen (w

niektórych asortymentach prawie o 100 proc.), a wzrost kosztów jest wynikiem zwyżki cen surowców - rud, koksu i złomu.

W ocenie HIPH koniunktura na rynku stali ma stabilny charakter, a światowe prognozy wskazują na dalszy wzrost

produkcji hutniczej i cen wyrobów, choć ich dynamika raczej nie będzie już tak duża jak w ciągu ostatniego roku. W najbliższych miesiącach możliwa jest kolejna, około 20-procentowa podwyżka cen rudy. Nie powinno to jednak przełożyć się na równie wysoki wzrost cen stali.

"Na najbliższe miesiące prognozy dla rynku stalowego są optymistyczne. Oczekuje się wzrostu zamówień i dostaw. Nadal

utrzyma się popyt w sektorze konstrukcji. Nieco osłabi się natomiast wzrost w sektorze samochodowym. W światowym hutnictwie spodziewany jest spadek poziomu zapasów wyrobów stalowych, wzrost nastąpi jedynie w UE" - powiedział prezes Talarek.

W pierwszym półroczu 2004 r. rentowność brutto polskich hut wyniosła 10,2 proc., a netto 8,5 proc. Podwoiła się liczba

podmiotów sektora hutniczego, które zanotowały dodatni wynik finansowy. "Zobowiązania hut zmniejszyły się z blisko 10 do 5,8 mld zł. Należności wynoszą ok. 3 mld zł, co oznacza przyrost w ciągu półrocza o 37 proc. i ten stan wymaga poprawy" - powiedział prezes.

W ciągu sześciu miesięcy 2004 r. o 29 proc. wzrósł polski eksport wyrobów stalowych, a o 35 proc. import, stanowiący obecnie 41,6 proc. polskiego zużycia stali. Pod względem ilości stali saldo obrotów było dla Polski dodatnie, ale w ujęciu wartościowym było ujemne i przekroczyło 366 mln USD. Polska importuje głównie wysokoprzetworzone blachy, a eksportuje wyroby długie i półwyroby.

HIPH prognozuje, że tegoroczna produkcja stali będzie wyższa od ubiegłorocznej i wyniesie 10,5-10,6 mln ton. Spodziewany jest też ok. 10-procentowy wzrost zużycia stali. W 2003 r. polska gospodarka zużyła 7,7 mln ton stali; w tym roku prognozowane jest zużycie rzędu 8,5 mln ton.

W opinii Talarka kluczem do utrzymania dynamiki produkcji i zużycia stali jest utrzymanie obecnego wzrostu gospodarczego. Wzrost PKB rzędu 5-6 proc. powoduje wzrost zużycia wyrobów stalowych o blisko 10 proc. Wzrost może być jeszcze wyższy, jeżeli nastąpi od dawna oczekiwane ożywienie w budownictwie i szeroko rozumianej infrastrukturze, które jak dotąd - według HIPH - nie wykorzystują swojego potencjału. Po półroczu wzrost krajowego zużycia stali wyniósł 22 proc.

Wzrostowa tendencja w produkcji stali dotyczy obecnie wszystkich krajów świata. Po siedmiu miesiącach roku w 62 państwach produkcja wzrosła średnio o 8,2 proc. Najwięcej w Chinach (21 proc.) i w Polsce (20 proc.). Powiększona UE

zanotowała wzrost produkcji o 5,2 proc., kraje Wspólnoty Niepodległych Państw o 6,3 proc., Ameryka Północna o 4,5 proc., Ameryka Południowa o 5,8 proc., a kraje Azji średnio o 11,8 proc.

mab/ pad/ kaj/