Luty był kolejnym udanym miesiącem dla portfela PB. Zyskał na wartości 2,5 proc., notując trzecią z rzędu miesięczną zwyżkę. Od końca listopada, kiedy rozpoczęliśmy przebudowę portfela, zyski sięgnęły już 12 proc. Wyniki redakcyjnego portfela zwracają uwagę zwłaszcza na tle słabych wyników osiągniętych przez indeksy. WIG20 stracił w lutym 1,6 proc., sWIG80 zniżkował o 1,7 proc., a mWIG40 zakończył miesiąc zaledwie 0,4 proc. plusie. W pobitym polu zostawiliśmy też portfel Parkietu. Zestawienie spółek wybrane przez ekspertów dla giełdowegodziennika przyniosło straty sięgające 3,9 proc. W skali miesiąca największy zarobek przyniosły Midas (+20,3 proc.), Asbis (+13,6 proc.) i ZPUE (+11,3 proc.). W lutym kupowaliśmy akcje dwóch pierwszych spółek. Zwiększenie zaangażowania w Midasie to efekt wyboru tych papierów w sondzie wśród internautów.
Początek roku przyniósł zmianę trendu na rynku tych akcji na wzrostowy. To rodzi nadzieję na odwrócenie niedowartościowania spółki. Asbis to tymczasem jedna z nowych propozycji, które czytelnicy zgłaszali najchętniej. Liczymy, że trwający trend wzrostowy wspierać będzie niska wycena dystrybutora sprzętu IT. ZPUE to także jeden z ostatnich nabytków. Pojawiło się w portfelu w październiku i od razu zrobiło furorę. W pięć miesięcy przyniosło 48-procentowe zyski. Również ostatnie decyzje o sprzedaży akcji okazały się słuszne. Impexmetal i Tauron, w których w styczniu zmniejszyliśmy zaangażowanie, przeceniono odpowiednio o 11,3 proc. oraz o 6,8 proc. Niestety, niewiele wskazuje na to, by pozostałe w portfelu pakiety akcji tych spółek przyniosły nam zbyt duże zyski. Impexmetal, którego kurs wciąż nie może odbić się z okolic trzyletnich minimów, zawiódł wynikami za czwarty kwartał, notując 52-procentowy spadek zysku netto.
Tymczasem nastawienie do branży energetycznej, do której należy Tauron, najprawdopodobniej pozostanie pod wpływem zbliżających się kosztownych inwestycji oraz spadających cen energii. W osiągnięciu zysków nie przeszkodziła duża dywersyfikacja (w wartym blisko 9 tys. zł portfelu jest obecnie aż dziewięć papierów) ani wciąż spory udział gotówki (7,6 proc.). Mimo to, ze względu na koszty transakcyjne, będziemy starali się unikać zwiększania liczby spółek. Jednocześnie rozważymy wydanie części gotówki, bo po korekcie z ostatnich tygodni pozytywnie postrzegamy perspektywy rynkowe. To oznacza, że część spółek może opuścić portfel, a przy zakupach najpierw rozważać będziemy zwiększenie już zajmowanych pozycji.