Postęp w systemie finansowym jest mizerny

Katarzyna ŁasicaKatarzyna Łasica
opublikowano: 2013-10-11 00:00

Twierdzi noblista Joseph Stiglitz

Bankierzy centralni, łącznie z tymi z Fedu, powinni powstrzymać się od gratulowania sobie, że uratowali świat od kryzysu z 2008 r., ponieważ jedyne, do czego się przyczynili, to pięć lat otchłani — twierdzi noblista Joseph Stiglitz.

Wciąż 22 mln Amerykanów nie może znaleźć pracy, a większość społeczeństwa ma niższe dochody i poziom życia niż przed kryzysem. „System finansowy jest bardziej stabilny niż pięć lat temu, ale to niska poprzeczka, bo wtedy balansował nad przepaścią” — napisał na łamach „Project Syndicate”.

Choć wymogi kapitałowe dla banków zostały nieco podniesione, niektóre z bardziej ryzykownych instrumentów są bardziej przejrzyste, a najgorsze z praktyk kredytowych zaniechane, to, zdaniem Stiglitza, postępy są mizerne.