Wsparcie zwrotne pomoże przedsiębiorcom z branży cyfrowej rozwinąć projekty i prowadzić bieżącą działalność.
MŚP mogą ubiegać się o pożyczki szerokopasmowe u pośredników finansowych współpracujących z Bankiem Gospodarstwa Krajowego. Na tej liście są: Alior Bank, Towarzystwo Inwestycji Społeczno-Ekonomicznych i Agencja Rozwoju Regionalnego MARR. Udzielają one dwóch rodzajów wsparcia. Są to pożyczki inwestycyjne i płynnościowe. Te pierwsze finansują projekty związane z budową, rozbudową lub modernizacją sieci telekomunikacyjnej, która zapewni dostęp do szybkiego internetu. Natomiast pożyczka płynnościowa pokrywa koszty prac budowlano-montażowych, których celem jest przyłączenie do sieci szerokopasmowej nowych odbiorców lub zaoferowanie im usług o wyższym standardzie. Ponadto przedsiębiorcy mogą przeznaczyć wsparcie na dzierżawę infrastruktury technicznej, a także na wydatki związane z marketingiem i wynajmem biur.
Przedsiębiorca może starać się o finansowanie inwestycyjne na okres 15 lat, a o płynnościowe — przeznaczone dla małych i średnich firm — na pięć lat. Jest ono. Natomiast na pożyczki inwestycyjne mogą liczyć również duże przedsiębiorstwa. Warunkiem ubiegania się o oba rodzaje wsparcia jest wpis przedsiębiorstwa do rejestru prowadzonego przez Urząd Komunikacji Elektronicznej.
— Pożyczki szerokopasmowe będą dostępne do końca roku. Warto jednak, aby przedsiębiorcy nie zwlekali ze składaniem wniosków o wsparcie ze względu na wymagania formalne, w tym przeprowadzenie odpowiednich analiz. W związku z sytuacją epidemiologiczną przedsiębiorcy mogą przesyłać większość dokumentów do Alior Banku w formie skanów — wyjaśnia Aleksandra Podobińska–Durka, dyrektor działu funduszy UE i programów publicznych w Alior Banku.
Warto podkreślić, że MŚP, których sytuacja finansowa znacząco pogorszyła się z powodu pandemii, już od kilku miesięcy mogą wnioskować o spłatę pożyczki szerokopasmowej na nowych zasadach. Chodzi o przedsiębiorców, którzy zaciągną wspomnianą pożyczkę do końca roku, jak i tych, którzy już ją spłacają. Wcześniej karencja w spłacie kapitału wynosiła nawet 30 miesięcy. Teraz MŚP, które ucierpiały z powodu pandemii, mają dodatkowy czas na spłatę zobowiązań — kolejne sześć miesięcy z możliwością wydłużenia okresu finansowania. Firmy mogą liczyć też na wakacje kredytowe do sześciu miesięcy z jednoczesnym wydłużeniem okresu spłaty zadłużenia. Przedsiębiorca nie ma obowiązku zapewnienia minimalnego wkładu własnego. Wcześniej wynosił on co najmniej 5 proc. wartości projektu. Każda firma może ubiegać się o pożyczkę od 20 tys. do nawet 50 mln zł.
Podpis: Dorota Zawiślińska