Piętnastu marynarzy i żołnierzy piechoty morskiej z fregaty "Cornwall" zostało pojmanych przez Irańczyków 23 marca podczas kontrolowania statku handlowego w Zatoce Perskiej. Iran twierdzi, że Brytyjczycy bezprawnie wtargnęli na jego wody terytorialne. Londyn zaprzecza, wskazując, że kontroli dokonywano na wodach terytorialnych Iraku.
"Najbliższych 48 godzin będzie naprawdę krytycznych" - powiedział Blair szkockiej rozgłośni Radio Real. Według premiera fakt, że przewodniczący Rady Bezpieczeństwa Narodowego Iranu Ali Laridżani zasugerował podjęcie rozmów, budzi nadzieje na zakończenie kryzysu.
"Jeśli oni chcą to rozwiązać drogą dyplomatyczną, to drzwi pozostają otwarte" - zaznaczył brytyjski premier. (PAP)