W rządzie pozostali tylko tacy ministrowie, którzy są w stanie pełnić obowiązki na swoich stanowiskach – powiedział Leszek Miller po nominacji szefów resortu skarbu i zdrowia. Premier zapewnił, że Piotr Czyżewski i Leszek Sikorski to „specjaliści, pragmatycy”. Prezydent Aleksander Kwaśniewski zapewnił, że nie ma wojny na górze, a jedynie „troska o państwo, o obywateli".
Premier powiedział, że nowe wybory parlamentarne mogłyby się odbyć razem z wyborami do Parlamentu Europejskiego - 13 czerwca przyszłego roku. Przedstawił też czteropunktowy plan polityczny, obejmujący doprowadzenie do integracji z Unią Europejską i wybory parlamentarne. 17 kwietnia - po podpisaniu traktatu akcesyjnego - premier chce poinformować Sejm o dalszych działaniach swojego gabinetu.
Premier przyjął dymisję Sławomira Cytryckiego ze stanowiska ministra skarbu państwa. Jego następcą został Piotr Czyżewski, dotychczasowy wiceminister.
- Myślę, że bez większych trudności będziemy realizować poprzedni program, ale jak państwo wiecie jest wiele spraw do rozwiązania - powiedział Piotr Czyżewski dziennikarzom po uroczystości zaprzysiężenia.
Na ten rok rząd założył przychody prywatyzacyjne rzędu 9,1 mld zł. Wymagałoby to jednak prywatyzacji borykającej się z potężnymi problemami branży hutniczej oraz oferty publicznej PKO BP i Południowego Koncernu Energetycznego. Do prywatyzacji przeznaczono też Bank Gospodarki Żywnościowej i PZU.
. Dymisja Sławomira Cytryckiego jest związana właśnie ze sporem wokół PZU. Prezes tej spółki Zdzisław Montkiewicz zaplanował skupowanie akcji PZU na rynku. Minister chciał go odwołać, ale premier miał się temu sprzeciwić.
Obecnie trwa posiedzenie rady nadzorczej PZU, która miała zastanowić się nad tym, czy szef PZU pozostanie na stanowisku.
- Nie chciałbym robić przedwczesnych ocen. Będziemy działać na podstawie tego, co dziś postanowiła rada nadzorcza - powiedział Piotr Czyżewski.
Następcą Marka Balickiego na stanowisku ministra zdrowia miała zostać wiceminister Ewa Kralkowska, która jednak dziś zrezygnowała z objęcia tej funkcji. Według nieoficjalnych informacji, jej kandydatury nie akceptował prezydent. Leszek Sikorski jest chirurgiem. W resorcie zdrowia Sikorski pracował jako minister niespełna dwa tygodnie.
Leszek Sikorski zapewnił, że chce kontynuować politykę opartą na dialogu, wyznaczoną przez jego poprzednika Marka Balickiego.
- Podejmę rozmowy z osobami, które do tej pory pracowały w ministerstwie, także z minister Kralkowską - powiedział dziennikarzom.
Zapewnił, że będzie mu zależało na tym, aby osoby pracujące obecnie w ministerstwie pozostały na swoich stanowiskach.
ONO