Soriot powiedział, że wyniki testów szczepionki opracowanej przez jego spółkę we współpracy z Uniwersytetem Oksfordzkim mogą być przedstawione w tym roku. Przyznał, że testy spowolnił okres złagodzenia pandemii latem, ale obecnie jej nasilenie umożliwiło naukowcom zgromadzenie potrzebnej ilości danych klinicznych.

- Wciąż jednak nie wiemy, czy szczepionka działa – przyznał prezes AstraZeneca.
Podkreślił, że wiele pytań wciąż czeka na odpowiedzi, m.in. czy szczepionka będzie działać na każdego, a także jak długie będzie jej działanie.
- Mamy nadzieję, że szczepienia na dużą skalę będą możliwe od stycznia przyszłego roku, być może nawet od grudnia – powiedział Soriot.