Podczas wystąpienia na wirtualnym forum biznesowym gospodarek BRICS Xi mówił o konieczności „wzmocnienia dostosowania polityki makroekonomicznej i przyjęcia efektywniejszych rozwiązań pozwalających na osiągnięcie społecznych i ekonomicznych celów rozwojowych w 2022 roku oraz minimalizacji wpływu COVID-19”.

Bloomberg zwraca uwagę, że większość ekonomistów uważa iż Chinom nie uda się osiągnąć w tym roku planowanego 5,5 proc. wzrostu gospodarczego. Przeprowadzony przez agencję sondaż wskazał, że prognozują oni iż wyniesie on 4,1 proc., z czego około jedna trzecia ankietowanych ekonomistów szacuje go na mniej niż 4 proc. W najnowszym sondażu ekonomiści spodziewają się spadku PKB Chin w drugim kwartale o 1,5 proc. w porównaniu z pierwszym. Wcześniej prognozowali, że nie zmieni się.
Maggie Wei z Goldman Sachs powiedziała, że choć w czerwcu gospodarka Chin przyspieszyła, to osiągnięcie 5,5 proc. wzrostu w tym roku wciąż wydaje się „skrajnie trudne”. Qin Han z Guotai Junan Securities uważa jednak, że deklaracja prezydenta Chin sugeruje iż cel jest wciąż do osiągnięcia. Chińska gospodarka musiałaby tylko rosnąć w tempie ponad 7 proc. w drugim półroczu, zakładając iż tempo wzrostu w drugim kwartale wyniosło ok. 2 proc. w ujęciu rocznym. Ekonomiści pytani przez Bloomberga szacują je na 1,5 proc.