PAP: Prezydent Aleksander Kwaśniewski powiedział w porannych radiowych Sygnałach Dnia, że w piątek wieczorem będzie rozmawiał w Davos z wiceprezydentem USA Dickiem Cheneyem także o zniesieniu wiz dla Polaków podróżujących do Ameryki.
Prezydent, który uczestniczy w 33. Światowym Forum Gospodarczym w szwajcarskim Davos, wyraził nadzieję, że jego rozmowa z wiceprezydentem USA przyniesie "jakieś efekty". Przyznał jednak, że niewielkie są szanse, że wizy zostaną zniesione z dnia na dzień.
"Celem powinno być zniesienie wiz, wiele zależy też od nas, od tego, jak Polacy będą traktować przepisy w Stanach Zjednoczonych. Strategiczny partner USA powinien mieć jak najłatwiejszy kontakt i w związku z tym w perspektywie reżim wizowy powinien być zliberalizowany, a na końcu drogi powinniśmy doczekać zniesienia wiz" - powiedział prezydent. Jednocześnie wyraził szacunek dla działań Polonii amerykańskiej służących osiągnięciu tego celu.
O sprawach wiz Kwaśniewski będzie rozmawiał w przyszły wtorek w Waszyngtonie z prezydentem USA George'em Bushem.
Prezydent powiedział, że w piątek będzie rozmawiał w Davos z sekretarzem generalnym ONZ Kofi Annanem o roli Narodów Zjednoczonych i NATO, o stabilizacji sytuacji w Iraku.
Pytany o sprawy krajowe, prezydent powiedział, że po jego powrocie z USA i Szwajcarii (8-9 luty) prawdopodobnie zostaną podjęte decyzje w sprawie nowego ministra skarbu państwa.
Na uwagę dziennikarza, że nie znamy powodów dymisji Piotra Czyżewskiego, Kwaśniewski powiedział, że jest to pytanie do premiera i ministra o to, co się wydarzyło i jakie były powody, iż obaj uznali - jak przekonywano prezydenta - że możliwości współpracy wyczerpały się.
Prezydent jednocześnie zwrócił uwagę, że "zgodnie z konstytucją premier ma prawo do kształtowania zespołu, z którym pracuje. Tak było w przypadku każdego rządu i tego się będę trzymał" - podkreślił.
"Wierzę, że ten rząd musi się w tej chwili skonsolidować" - powiedział prezydent, pytany o ewentualne dalsze niespodzianki kadrowe.
„Jest czas na pracę, tym bardziej że do 1 maja coraz bliżej (termin przystąpienia Polski do UE), a zadania są ogromne, opóźnienia w niektórych dziedzinach także są na tyle istotne, że trzeba dołożyć wszelkich starań. Myślę, że kadrowych niespodzianek być nie powinno" - powiedział Kwaśniewski.
Prezydent ma nadzieję, że po zakończeniu wizyty w Waszyngtonie (przyszły wtorek) będzie mógł przez parę dni pojeździć na nartach w Szwajcarii.