Proces przygotowania Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa do obsługi zadań w ramach unijnego programu wsparcia dla rolnictwa na lata 2007-2013 nie jest zakłócony, chociaż obecnie nie jest ona jeszcze przygotowana do ich realizacji - poinformował PAP wiceminister rolnictwa Marek Zagórski.
Platforma Obywatelska zarzuciła ARiMR, że nie jest przygotowana do wykorzystania dopłat unijnych na okres 2007-2013.
"Dzisiaj nie ma zagrożeń, choć prawdą jest, że w chwili obecnej Agencja nie spełnia żadnego kryterium akredytacyjnego" - powiedział Zagórski.
Wiceminister zauważył, że program działań, jakie będzie realizowała Polska na obszarach wiejskich, nie został jeszcze przyjęty przez rząd. Dodał, że Rada Ministrów będzie o tym dyskutowała w przyszłym tygodniu. Pomimo braku zatwierdzenia ARiMR już wcześniej podjęła intensywne prace przygotowawcze. Np. gotowa już jest część procedur wdrożeniowych.
Zagórski podkreślił, że programu nie można było wcześniej przygotować, gdyż dopiero w czerwcu Komisja Europejska zatwierdziła rozdział środków w ramach Europejskiego Funduszu Rolnego Rozwoju Obszarów Wiejskich (EFRROW).
Program przyjęty przez polski rząd zostanie przekazany do KE, która może wnieść uwagi i dopiero po jego zatwierdzeniu przez Komisję, Agencja będzie ostatecznie znała wszystkie jego założenia.
Wiceminister zaznaczył, że przygotowany przez resort rolnictwa program uwzględnia uwagi zgłoszone podczas konsultacji ze związkami zawodowymi oraz z organizacjami rolniczymi i samorządem terytorialnym. Takie uzgodnienia prowadzone były już od kwietnia. W rezultacie powstał program, w ramach którego mają być realizowane 22 działania.
Głównie zostanie postawiony nacisk na finansowanie działań modernizacyjnych w rolnictwie oraz rozwój przedsiębiorczości na wsi. Zaś finansowanie niektórych działań, takich jak szkolenia czy akcje informacyjne, zostanie ograniczone. Projekt programu zakłada, że nie będzie pomocy dla gospodarstw niskotowarowych - poinformował wiceszef resortu.
Według Zagórskiego, ARiMR nie wszystkie działania będzie wdrażała od razu , tj. od stycznia 2007 r. Będą one uruchamiane stopniowo, ale część z nich, te, które prowadzone są obecnie, będzie kontynuowana. Dotyczy to m.in. rent strukturalnych, dopłat z tytułu niekorzystnych warunków gospodarowania (ONW) czy wsparcie dla producentów rolnych. Dla tych działań akredytacja jest ważna do października 2007 r.
Wyjaśnił, że konieczne jest uzyskanie nowej akredytacji, gdyż od 2007 r. pieniądze będą wypłacane z nowo utworzonego funduszu, w którym obowiązują inne procedury. Dochodzą mianowicie działania w ramach Sektorowego Programu Operacyjnego (SPO), na które dotychczas nie była potrzebna akredytacja, oraz całkiem nowe działania dotąd nie realizowane przez Agencję, które oczywiście wymagają akredytowania.
Akredytacja polega na zatwierdzeniu procedur i stwierdzeniu, czy są one zgodne z wymogami KE. Udziela jej minister finansów na podstawie przeprowadzonego audytu przez firmę audytorską.
Rzecznik prasowy ARiMR Iwona Musiał poinformowała PAP, że spełnienie przez Agencję wielu z przedstawionych przez Komisję Europejską kryteriów akredytacyjnych jest możliwe stosunkowo szybko, o ile szczegółowe zasady programu będą znane. Jednocześnie zwróciła uwagę, że KE nie wydała jeszcze wszystkich dokumentów wykonawczych, niezbędnych do uruchomienia procedury akceptacji tych programów.
Według Musiał, uzyskanie nowej akredytacji nie ma wpływu na realizację dotychczasowych płatności przez Agencję. Dodała, że w 2007 r. ARiMR będzie realizować płatności powstałe w wyniku zaciągniętych zobowiązań ramach PROW 2004-2006.