Producenci płytek ceramicznych, których zakłady są zlokalizowane w Polsce, zgodnie uważają, że przyszły rok będzie lepszy niż obecny. Nie oczekują jednak większego niż kilkuprocentowy wzrostu zapotrzebowania. Zwracają też uwagę na potencjalne niebezpieczeństwa.

Produkcja płytek ceramicznych
None
– Od ubiegłego roku branża ceramiczna przeżywa trudne chwile. Jesteśmy w przeddzień wzrostu stawki VAT m.in. na materiały budowlane – być może nie ostatniej. Może to spowodować spadek popytu indywidualnego i w dłuższym okresie zniechęcić do zakupów – twierdzi Piotr Tokarski, prezes grupy Paradyż.