Przeciwnicy UE protestowali wczoraj w całym kraju

Ewa Bęczkowska
opublikowano: 2003-04-17 00:00

„Nie daj się kupić za własne pieniądze”, „Od głodu, moru, wojny i UE — zachowaj nas Panie”, „Najpierw doili nas Sowieci, teraz doi Unia” - z takimi hasłami pikietowali w Warszawie, Szczecinie i Białymstoku przeciwnicy akcesji Polski do Unii.

W grupie pikietujących byli działacze Ligi Polskich Rodzin, Młodzieży Wszechpolskiej i młodzieżówki Unii Polityki Realnej i inne prawicowe organizacje przeciwne członkostwu.

— Traktat nie jest sukcesem, lecz żałosnym aktem kapitulacji— ocenili wzmagania polskiego rządu.

— Naszym celem jest zwycięstwo przeciwników Unii w referendum. Każdy, kto zagłosuje na „tak” w referendum, przyczyni się do utraty przez Polskę suwerenności — grzmiał Roman Giertych, lider LPR.

Występujący na wiecu mówcy mówili, że już w pierwszym roku po przystąpieniu Polski do Unii radykalnie wzrosną podatki i ceny niektórych towarów. Roman Giertych poinformował, że od środy rozpoczyna się w całej Polsce wielka agitacja antyunijna. Według jego zapewnień w akcji weźmie udział 300 tys. wolontariuszy.