Sejmowa komisja sprawiedliwości i praw człowieka zarekomenduje przyjęcie 18 z 19 senackich poprawek do ustawy o Centralnym Biurze Antykorupcyjnym. Poprawki rozpatrywano na czwartkowym posiedzeniu komisji. Głosowanie w tej sprawie planowane jest w nocy z czwartku na piątek.
W celu ograniczenia możliwości zbierania przez CBA wszystkich danych osobowych, w tym tzw. danych wrażliwych, posłowie komisji zaakceptowali poprawkę doprecyzowującą, że Biuro może zbierać wszelkie dane, o ile są one niezbędne.
Posłowie komisji opowiedzieli także się za poprawką, która zobowiązuje szefa CBA do corocznego przestawiania informacji o wynikach działalności Biura, nie tylko Sejmowi ale i Senatowi.
Akceptację uzyskała również poprawka, obligująca CBA do przedstawiania informacji o prowadzonej działalności analitycznej nie tylko premierowi, prezydentowi i Sejmowi, ale także Senatowi.
Posłowie poparli ponadto propozycję, by z przeprowadzanych kontroli operacyjnych sporządzany był protokół obejmujący okoliczności związane ze sprawą.
Zaaprobowano także kilka poprawek redakcyjnych.
W myśl wracającej do Sejmu ustawy, CBA będzie nową służbą specjalną państwa. Ma kontrolować przestrzeganie przepisów antykorupcyjnych - sprawdzać oświadczenia majątkowe i przestrzeganie zakazu łączenia funkcji publicznych z działalnością gospodarczą. Ma też sprawdzać m.in. procedury prywatyzacyjne i komercjalizacyjne, a także związane ze wspieraniem finansowym przedsiębiorstw, udzielaniem zamówień publicznych, przydzielaniem koncesji, zezwoleń i zwolnień podatkowych.
Biuro ma zatrudniać około 500 osób. Budżet CBA na 2006 rok ma wynieść 70 mln zł.